Co robic ? pomocy :(

jezuuuu ..... jaki ja jestem głupi po treningu podbiła do mnie i ze chciałaby to wszystko naprawić i wgl wkurzyłem się lekko wyszedłem bez kurtki bez niczego na dwór w celu zapalenia papierosa .. ręce mi się trzęsły ale mniejsza tam o to w każdym bądź razie nie wiem co mnie jebło , co mi spadło na głowę , co się ze mną stało ... ale zgodziłem się na to zęby to naprawić .. masakra ... nadszedł moment na szczera rozmowę ... wygarniała mi parę rzeczy ... w sumie jakieś 2 lata temu troszkę naskrobałem no i w sumie należało mi się .. obgadaliśmy sprawę jest niby ok .. ja już z nadzieją ze bd ok .. mowie hmm.. prezencik jej kupie na ur(w niedziele już ma .. wiec szybko zaczęłam myśleć o prezencie ) jakiś kwiatek i mowie sobie będzie okej .. jakoś sie ułoży .. wracam do domu po treningu , standard kąpiel i różne takie duperela .. podbijam na kompa patrze .. na facebook'u zmieniła status na "Wolna/wolny" mówie hmmm... coś tu nie ciekawie zaczyna sie robić .. odpalam motor i jade w strone jej domu a tu hmm.. zonk .. kamil z nią przed jej domem :/ i już nie wiem co wgl robic .. co myślec .. jestm sam na siebie wpieniony ze wgl pozwoliłem na to wszystko a może to moja wina ? może byłem złym chłopakiem ? (może coś spieprzyłem albo coś nie tak w kwestii łóżkowej ? ) kurde naprawdę nie wiem co robić , co myśleć eidt-> napisała do mnie czyt to ja przejeżdzałem motorem obok jej domu .. odp ze tak .. później pisałem do niej a ona wgl nie odp

  PRZEJDŹ NA FORUM