Co robic ? pomocy :( |
witam ponownie ![]() sprawa ułożyła się tak że zerwałem z nią , ona żałuje tego co zrobiła .. co trening patrzy na mnie z oczami szklącymi jak u kota ze shreka ale mnie to nie rusza po tym co mi wyrządziła ... ogólnie to już się uodporniłem na nią i jako tako daje rade ![]() wszystko się jakoś układa miałem nadzieje ze się ułoży z nią ale się ułożyło bez niej i nawet dobrze bo tak bym aby dłużej cierpiał ogólnie to chciałem bardzo wam podziękować za pomoc i dobre rady jak miałem doła :* dziękuje ![]() |