Co robic ?
pomocy :(
dzisiaj wychodzę z domu patrze a ona obok mojego moto stoi ...
z racji tej ze akurat motorem wyjeżdżałem do kumpla to chcąc nie chcąc musiałem ją minąć ...
przepraszała mnie , mówiła coś tam ze żałuje itd
śpieszyłem się wiec pojechałem tak i tak ..
z rozmowy z sąsiadem wiem ze ryczała później ..

sam już nie wiem co robić .. dałem sobie na luz a ona teraz nagle przejrzała na oczy ...
ehh smutny
w sumie mam to juz lekko gdzieś .. ale nurtuje mnie to smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM