Co mam dalej zrobić?
ja chcę stateczności
dziekuję za wpisy
pytanie tylko jak poradzić sobie z ta nieodpartą chęcią napisania zadzwonienia spotkania. Mam tylko nią w myślach, nie mogę sie na pracy spotkać. Znam te zasady żeby trzymac dystans i staram się tak robić. Tylko kiedy ona się nie odzywa to sie gotuje we mnie i ja piszę. raz udało mi się przetrzymac to napisała pierwsza. Było tez tak ze do południa nic i napisałem to zaraz przeprosiła ze nie dała znaku życia bo miała pełno roboty. Nie chcę tego schrzanić, bo jest tego warta. Pierwsy raz tak mnie onieśmiela kobieta.


  PRZEJDŹ NA FORUM