Współuzależnienie
Marysiu strasznie dziękuję za miłe słowa ... o tym, że myślisz co u mnie.

Podjęłam ryzyko wyprowadzając się z nim na swoje ... wiem.

Póki co Jakub jest nadal na terapii od maja zeszłego roku. Jutro wyjeżdża z ośrodka na tydzień w góry. Taka forma terapii.

A ja czuję się dobrze. Uczę się cały czas skupiac na samej sobie. Wychodzę więcej z koleżankami, chcę się zapisac na jakies dodatkowe zajęcia. W końcu ja też jestem ważna wesoły

pozdrawiam Was gorąco. Stawiajcie odważne kroki w swoim życiu.


  PRZEJDŹ NA FORUM