Współuzależnienie
hej malenka286, rozumiem Twe cierpienie i stany, w jakie popadasz.Przeszłam przez to. Skorzystałam z pomocy terapeuty i dzięki temu odzyskałam wiarę w siebie i chęć do życia. Mamy je tylko jedno! Nie poddawaj się i walcz o siebie,warto. Życzę ci siły w działaniu i pozdrawiam cieplutko.


  PRZEJD NA FORUM