xsan pisze:

Mój problem rozwinął się wieczorem siedzą z rodzina przy stole wzięłam wypiłam dwie lapmki szampana i wtedy czułam sie jakbym coś zajarała na prawde. Później wrócilam do domu te objawy sie nasilały nie spałam cała noc. Czuje sie tak jakbym nie była sobą i jak z kimś rozmawiam czuje sie jakbym tego wcale nie robila. Boli mnie brzuch i jestem spięta. Patrząc sie w okno kręci mi się w głowie. A w szkole siedząc w ławce nie daje rady i zwalniam sie do domu.

Nie wiem co mi jest czy to depresja tylko dlaczego to trwa tak dlugo nie radzę sobie już z tym teraz płacze bo chce być już sobą a nie potrafie sobie poradzić z tymi zawrotami i wgl nie panuje nad ciałem jestem taka odwarzna i do tego jeszcze mówię mamie to czego nie chciałam jej przed tem powiedziec.? nie wiem dziewczyny ja juz nie daje rady mama ciągle myśli, że gadam głupoty ale tak wcale nie jest. prosze pomozcie mi jak ma ktos moze w rodzinie jakiegos psychologa prosze zapytajcie sie co to moze być?