Napisałem dziewczynie,czy nie spotkała by się ze mną w szkole,że chcę z nią tylko chwile porozmawiać na temat tego co się stało(chodzi o to wczesne wyznanie miłości które jej napisałem na nk)Niestety nie przyszła.Potem gdy wyszedłem ze szkoły siedziała na polu z koleżankami!Tydzień wcześniej miałem okazję do niej zagadać,bo szła sama,ale nie zagadałem,ponieważ jestem nieśmiały i zawstydziłem się.Kolega napisał jej wiadomość że chcę się z nią spotkać,że jestem bardzo nieśmiały.Ale odpisała mu że to niesprawiedliwe że ona ma być sama a nasz będzie dwóch.Teraz chciałem się z nią spotkać sam.Czy mam wogóle jeszcze jakieś szanse u niej.Czy mi wybaczy to??
Ps.Nie wiem czy wiecie ale się wogóle nie znamy!! |