czy mozna byc o to zazdrosny?
taniec..
Człowieku, opanuj się. Twoja kobieta, tak jak i Ty jest zwierzęciem społecznym, ma przyjaciół, daje niektórym buzi w policzek na dzieńdobry, z niektórymi zna się od piaskownicy itd. Robienie z siebie psychopatycznego tyrana, który w każdym dotyku, spojrzeniu i innym kontakcie dostrzega zagrożenie, to najgorsza postawa, jaką możesz przyjąć. Przez takie właśnie zachowania rozpadają się najlepsze związki. Zdrada to pocałunek, romans, sex i tym podobne. Reszta, to normalne funkcjonowanie w społeczeństwie, bez którego nie mogliyśmy żyć. Jest jeszcze jedna kwestia: Jeśli woja kobieta jest Ci wierna to taką pozostanie, choćby zatańczyła czy przespacerowała się pod rękę z miliardem facetów. Jeśli natomiast nie jest wierna, to Twoja zazdrość o jeden taniec nic nie da, bo ona i tak Cie zdradzi i to nie na balu, ale po cichutku, w domowym zaciszu.


  PRZEJDŹ NA FORUM