Współuzależnienie |
dzięki Sama. trochę o tym czytałam i znam następstwa takiej rozprawy... może dlatego tak trudno mi się zdecydować na ten krok. w tej chwili całkowicie jestem zależna od męża bo niedawno straciłam pracę. na rozdzielność majątkową namawiałam go już rok temu, nie zgodził się. twierdził że już nie gra i to nam nie potrzebne a dopóki mamy "wspólne konto" dostaje dodatki z zakładu pracy... tymi dodatkami miał spłacić większość zaciągniętych na hazard zobowiązań więc już go więcej nie namawiałam. mam dwujkę małych dzieci więc trudno nie myśleć o przyszłości ;-) |