Współuzależnienie
powinnaś mieć drugą szanse, nikt nie zastąpi matki(rodziców), jeśli faktycznie jesteś w takiej sytuacji to powinnaś zbierać dowody swojego i ich postępowania, co prawda ja swojemu mężowi dawałam wielokrotnie szansę, a skończyło się jak się skończyło i skutki dawania swoich szans będę długo jeszcze ponosić( ale za to mam parę lat do których będę wracać), ale każdy człowiek jest inny, jeżeli stojąc przed lustrem wierzysz,że nie wyrządziłaś swoim synom ogromnego zła i oni nadal cię kochają i wierzą w Ciebie- to walcz


  PRZEJDŹ NA FORUM