Hej. Mam podobną znajomość , tylko że ja mam 17 a on 21. Wiesz..są różne opcje..może być tak, ze np. kumpela nie powiedziała Ci prawdy, bo ją o to poprosił (nie chciał, żebyś wiedziała, że mu się podobasz, nie chce pośredników) lub z jakiejś innej przyczyny (też jej się podoba ten chłopak czy coś) albo po prostu tak jak powiedział (dziwne, że tak jej napisał, przecież skoro się kumplujecie-wiadomo, że koleżanka Ci zdradzi) dla niego to taka wakacyjna "zabawa",a nie traktuje Cię poważnie. Może czuje się samotny, z Tobą dobrze się dogaduje, miło spędza czas i czuje "chemię"- stąd pocałunki, przytulanie, ale nie myśli, że mogłoby być z tego coś więcej. Myślę, że skoro powiedział Twojej kumpeli co o Tobie myśli, miał na uwadze, że się o tym dowiesz, a więc możesz zapytać go, czy myśli o Tobie poważnie. Jeśli Tobie też pasuje takie wakacyjne zauroczenie, ale nic więcej, no to oczywiście możesz skorzystać, ale jeżeli marzysz o czymś więcej, najlepiej zapytaj go wprost, czy to, co przekazał koleżance jest prawdą, bo wolisz wiedzieć na czym stoisz. Uważam, że szczera rozmowa bez pośredników jest najlepsza. A chyba nie chcesz się zakochać i zostać porzucona wraz z zakończeniem wakacji? Pozdrawiam cieplutko |