Współuzależnienie
Ila powiem ci tak -ja tez lubie wypic czasem lamke dobrego wina czy kogiel mogiel a to to uwielbiam-ale trudno chce aby moj maz nie pil wiec jak on moze sobie odmowic to ja tym badziej musze.U nas byly wojny bo ja zawsze wylam jak byly piwka i w tym momencie wiadomo ja bylam jego najwiekszym wrogiem pomimo uczucia jakie mnie darzyl,hmmmmm wiec definicja jedna ILA znosi wszystkie krzyki awantury itd.ocxzywiscie oprocz przemocy fizycznej i obstaje przy swoim nie pozwala pic i zacheca do terapi,potem maz przesadzi i pojdzie na leczenie i dla was poczatek BARDZO CIEZKIEJ I DLUGIEJ DROGI ale napewno sie uda.


  PRZEJD NA FORUM