Współuzależnienie
    Sama pisze:

    i znów dopadła mnie chandra,zaczynam się obwiniać, gdybym była, tak silna , jak Aduta , to by żyłsmutny, czy to aby na pewno nie moja wina, czy przez moje postępowanie się nie zachlał????????????????płacze


Myślę, że to nie Twoja wina. To była jego decyzja, że pił. Nie zmuszałaś go do tego i ani nie lałaś do gardła.
Tak myślę.


  PRZEJDŹ NA FORUM