Współuzależnienie
witam po raz pierwszy.właśnie zdałam sobie sprawę że jestem osobą współuzależnioną !!!trudno mi się pogodzić z tym że dałam się poniżać ,bić że straciłam w życiu wiele cennych dla mnie rzeczy ,moje marzenia .że moje dzieci były światkami demolek ,pijaństwa, awantur w imię czego? chorej miłości?
Najgorsze jest to że dalej nie potrafię niczego zmienić w swoim życiu coś we mnie umarło..;dalej jestem z człowiekiem który krzywdzi mnie i dzieci .dalej próbuje go tłumaczyć i obwiniam siebie...


  PRZEJDŹ NA FORUM