Współuzależnienie
    Anka pisze:

    W styczniu mam zamiar zadzwonić do poradni odwykowej i prosić o pomoc.Mam nadzieje że dotrzymam postanowienia.


Anko jak postanowienia??

Wiktor Osiatyński w swojej książce "alkoholizm, grzech czy choroba napisał:
Jedyny sposób, w jaki rodzina może alkoholikowi pomóc, to zostawić go w spokoju. Nie nalegać, nie nakłaniać, nie krzyczeć, nie błagać. Ale też nic za alkoholika nie załatwiać: zaświadczeń lekarskich, pożyczek ani zwolnień z pracy; nie tłumaczyć go chorobą. Nie sprzątać po nim pijackich brudów. Niech pije na własną odpowiedzialność. Każdy alkoholik na własną odpowiedzialność, bez nieumiejętnie kochających go bliskich i przyjaciół, piłby o połowę krócej; dużo wcześniej osiągnąłby swoje dno.


  PRZEJDŹ NA FORUM