Zdoświadczenia wiem, że takie związki nie kończą się dobrze. Nie buduje się szczęścia na czyimś nieszczęściu. Takie gadki że ona ma innego, że on jej już nie chce i wcale ze sobą nie śpia, to jak w starej piosence. Radziłabym tak bardzo nie ufać. Rozwód do końca niczego tak naprawdę nie zmieni, jest dziecko którym z racji obowiązku ale i miłości do niego będzie się zajmował.Wakacje, święta oraz inne okazje ,spowoduja że nawet jeżeli będzie z Tobą będzie też czas poświęcał dziecku a także nawet powiedzmy byłej zonie. Trzeba być bardzo odpornym, żeby sie na to tak naprawde szczerze godzić. Będziesz zazdrosna o ten czas i nieszczęsliwa z tego powodu. Nie wiesz jakie są relacje między nimi i jak jest naprawdę. Zalecam ostrożność, i przemyślenie czy rzeczywiście warto. |