KOCHAM I NIE WIEM CO ROBIC :/ PROSZE O POMOC
BARDZO PROSZE O POMOC !!!
Witam mam na imię Krzysiek mam 25 lat jestem normalnym facetem może trochę nie śmiałym co do nowo poznanych
dziewczyn lecz nie o to mi chodzi mój problem polega na tym iż znam pewna dziewczynę jakieś 10-12 lat jesteśmy
bardzo dobrymi znajomymi od dawien dawna mamy wiele wspólnych tematów wyznajemy sobie tajemnice po prostu jest
zajebiście wiemy o sobie po prostu wszystko poza tym spędzamy tez ze sobą dużo czasu zakupy spacery chodzimy do kina
ostatnio zaczeliśmy uprawiać jogging a jeśli nie możemy się spotkać to i tak piszemy sms-y czy tez na jakiś
komunikatorach ale jest pewien problem ona ma faceta z którym nie bardzo się dogaduje jest to mój "kumpel" w
cudzysłowiu z którym ja nie utrzymuje zbyt wielkich kontaktów częściej spotykam się z ów przyjaciółka tzn praktycznie
codziennie niż z nim on jest zadowolony gdy ja się z nią spotykam bo w tym momencie on robi jej walki wiem o paru
takich faktach ze niejednokrotnie ja zdradzał o czym ona nie wie parę razy zastanawiałem się czy jej o tym nie powiedzieć
lecz boje się ze to może zbyt wiele zmienić w naszych relacjach oczywiście na złe sami rozumiecie może mi nie uwierzyć
a jako takich dowodów nie mam a jest mi jej bardzo żal ze jest tak robiona w ch...ja i dalej się daje raz byliśmy na
urodzinach u znajomych był i on lecz wyszedł wcześniej troszeczkę wypiliśmy całowaliśmy się w gronie przyjaciół nie
będę ukrywał ze mieli zdziwione miny ale jak to mówią co po pijaku to prawda nie będę ukrywał ze bardzo zależało by
mi na tym żeby zdobyć u niej miano bardziej chłopaka niż przyjaciela lecz nie wiem jak to zrobić bardzo mi na niej
zależy po prostu nie potrafię znlalezć sobie innej dziewczyny ponieważ cały czas myślę o niej jest tez wiele takich rzeczy
które ja robię dla niej a on nie np
kwiaty to ja jej kupuje nie on np walentynki dzień kobiet urodziny ostatnio miałem wielki dylemat kupiłem bardzo
zajebisty bukiet róż na walentynki lecz niestety nie wysłałem jej go i teraz żałuje bo bardzo się gryzłem z myślami
ponieważ nie umiałbym spojrzeć jej w oczy i powiedzieć ze to nie ode mnie gdyby zapytała a nie chciałbym żeby ten jej
wiedział ze do niej kręcę chciałbym żeby sami się rozeszli z jakiegoś powodu
prezenty urodzinowe to tez raczej ode mnie kolczyki czy jakieś inne pierdoły mam tez czasami takie myśli ze ona boi się
odejść od niego ponieważ jak mu kiedyś powiedziała ze go zostawi to jej powiedział ze w okolicy już sobie faceta nie
znajdzie i z nikim nie będzie bo każdego pobije wiecie były karateka wiec w to nie wątpię lecz ja byłbym zdecydowany
nawet dostać po twarzy a być z nią. CO ROBIĆ PROSZE O POMOC !!!


  PRZEJDŹ NA FORUM