stara miłośc nie rdzewieje...
dziekuje za odpowiedz...problem w tym że ja nie wiem jak do niego dotrzeć jakich ja mam słów użyć żeby on zrozumiał,że możemy być razem i żeby nie bał sie...a moj obecny chłopak tak mi go zal on sie załamanie...jestem złą osoba skoro tak postepujesmutny wiedząc że on tak bardzo mnie kocha,
a co do Ciebie...jezeli mówisz,że nie ma szans to spróbuj ułożyć sobie jakoś życie.


  PRZEJDŹ NA FORUM