stara miłośc nie rdzewieje...
widzisz to nie jest takie proste. Tez mam jakies wpomnienia, wszystko mi sie z nia kojarzy, (piosenki, niedziela, ubranie, dosłownie wszystko) na kazdym kroku o niej myśle, walcze sam ze sobą,z myslami, słabościami. Tak bardzo chciałbym sie do niej przytulić. Jade na tym wszystkim juz od stycznia nic mnie nie puszcza a wiesz jezeli sie kogos kocha to nic do Ciebie nie dociera zadne inne laski mnie nie interesuja pragne tylko jej, modle sie o nią. Nie mam szans - ona jest z nim gdyby moze jego nie bylo to kto wie....


  PRZEJDŹ NA FORUM