Poczucie niezauważalności
Dziękuję za troskę. Zaobserwowałam, ze ten stan następuje cyklicznie, bez większego powodu- i nie chodzi tu o comiesięczną przypadłość. Sęk w tym, ze mam nierówno pod sufitem. Nie ukrywam tego, lecz cały czas próbuję walczyć, jednak nie przynosi to pożądanego skutku- walka z wiatrakami. To męczące dla mnie i otoczenia, ciągnie się w nieskończoność, pytanie skąd się bierze i dlaczego, jak się tego pozbyć? help


  PRZEJDŹ NA FORUM