Współuzależnienie
Suzi-ja tez znalam osoby-osobe ktora nie byla po zadnej terapi odwykowej tylko ambulatoryjnej nie pila 9 lat i radzil sobie,przynajmniej tak bylo widac,ale niestety sie powiesil znalazl sobie inne zajecie o ktorym nikt nie mial pojecia przez wiele lat.Mowisz nie walczy sie z czyms wobec czego jestesmy bezsilni?bzdura i jeszcze raz bzdura.Wobec chorob tez jestesmy bezsilni i co z nimi sie zyje?a alkoholizm to niby co nie choroba?Suzi a jak tam u Ciebie?dajesz rade?czy tylko porady na forum?


  PRZEJD NA FORUM