| |
czarnaa | 07.08.2009 20:20:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #300875 Od: 2009-8-7
| Witam. Jestem Paulina i mam 17 lat. Mam wielki problem. Zakochałam się w chłopaku który nie odpowiada moim rodzicom. Jesteśmy razem już rok. Mieszkamy dość daleko od siebie bo aż 237km. Spotykamy się co dwa tygodnie i spędzamy razem 3-4 dni. Rodzice zabronili mi do niego jeździć. Dopiero po 8nastce mogę do niego pojechać. Byłam u niego raz ale tak że rodzice mnie do niego zawieźli na jeden dzień i wieczorem zabrali. Jego rodzice są bardzo mili i uprzejmi w przeciwieństwie do moich. Karol pochodzi z ubogiej rodziny. Ma 3 rodzeństwa i tylko jego tata zarabia na 5 osobową rodzinę. Ja jestem jedynaczką, Mam wszystko czego zapragnę (w sensie materialnym) ale nie mam tego co jest dla mnie najważniejsze - miłości. Mama zajmuje się domem, nie mam z nią zbyt dobrych relacji. Tata pracuje i całymi dniami nie ma go w domu. Bardzo mało z nim rozmawiam. Tą miłość otrzymałam od Karola. Jest dla mnie bardzo dobry, opiekuńczy, czuły, troskliwy. Nigdy sie jeszcze na nim nie zawiodłam. Rodzice co chwile powtarzają mi że nie będę miała przy nim rarytasów, że nie zdołam go poznać, że nie mają do niego zaufania. A kiedy ja mówię że tata też mieszkał godzinę drogi od mamy i też pochodził z ubogiej rodziny to tłumaczy się tym że to było co innego i że tata już wtedy zarabiał. Mówią że nie wiem czy raz nie przyjeżdża do mnie a raz jedzie do innej. A ja wiem że tak nie jest. Bo przecież miłość opiera się też na zaufaniu. Powtarzają mi że powinnam mieć chłopaka na miejscu który mógłby przyjeżdżać codziennie i zabierał by mnie gdzieś samochodem. Jestem osobą bardzo zamkniętą w sobie ale już nie wytrzymuje. Całymi dniami płacze. Nie potrafię nawet rozmawiać z rodzicami. Zawsze się obawiam że znów coś powiedzą przez co będę cierpieć kolejny raz. Proszę was o pomoc. Jak mam przekonać rodziców że to miłość mojego życia i że ja nie chcę innego?? ;(
|
| |
Electra | 29.11.2024 09:37:48 |
|
|
| |
zagubiona | 07.08.2009 21:58:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #300950 Od: 2008-9-29
| Trudno powiedziec..h... musisz chyba uzbroic sie w cierpliwosc.. i przeczekac ten najgorszy okres, potem w koncu moze rodzice zrozumieja.. jesli pieniadz im tak calkowicie nie przyslonil uczuc wyzszych.. bo niektorzy ludzie przez pryzmat bogactwa staja sie gruboskorni, zimni, oschli, bezuczuciowi. liczy im sie tylko dobro materialne i penwi chcieli by bys znalazla chlopaka z bogatej rodziny i miala dobry start.. ale jesli Ty jestes pewna ze to ta prawdziwa i szczera milosc to juz jest najlepszy start i zadne pieniadze tego nie zmienia... wiec kochana trzyma kciuki i poprostu cierpliwosci niestety ale.. coz innego na dzien dzisiejszy moge Ci poradzic.. a chlopak w jakim wieku? moze gdyby w koncu rodzice zrozumieli ze to prawdziwa milosc wtedy moglibyscie zamieszkac razem np on u Ciebei znalazl by prace ty bys sie dalej uczyla i po malu jakos by sie ulozylo.. najlepiej bedzie jak bedziesz juz pelnoletnia.. tzrymam kciuki :* |
| |
czarnaa | 08.08.2009 11:12:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #301048 Od: 2009-8-7
| chłopak ma 19 lat. |
| |
PiinkLady | 09.08.2009 11:35:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 67 #301395 Od: 2009-6-3
| Porozmawiaj z rodziiicami, mimo tego że nie mozecie sie dogadac .. powiedz co czujeesz . zee on ci daje miłosc jakiej nigdy nie mialas, zee jezeli tak bd postepowac dalej to straca corke, jestes prawie dorosla .. niie jestes dzieckiem , wiesz co dla ciebie dobre . i on ma byc z toba nie z twoimi rodzicami .. poowiedz im ze wolisz szczera milosc niz pieniadze . (( ; |
| |
busia88 | 10.08.2009 18:53:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #301960 Od: 2009-8-2
| pieniądze szcześcia nie dają...byłam z facetem w zwiazku w ktorym moglam pozwolic sobie na wszystko...mial kase...bylo super..poki nie poczul ze ma mnie na wlasnosc...potem zaczelo sie psuc...teraz jestem z kims z kim razem ciulamy przyslowiowy grosz do grosza...ale jest pieknie...jest miedzy nami milosc...musisz byc dzielna...i wytrwala w koncu rodzice zrozumieja ze nie liczy sie status materialny lecz uczucie...nie bedzie latwo ich przekonac ale swoim optymizmem miloscia i wytrwaniem osiagniesz cel..zycze powodzenia |
| |
NiKi | 13.09.2009 11:09:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 34 #321452 Od: 2009-9-11
| Trudna sytuacja ja też miałam chłopaka i zerwaliśmy a moja mama nie lubi go ja go nadal kocham i on mnie też. Moja mama sądzi ,ze jest prostacki itp. Ale to nie prawda. Wiesz ja myślę,że powinnaś jakoś udowodnić rodzicom ,że to pożądny chłopak i chcesz z nim być do końca. A oni napewno to wkońcu zrozumieją najważniejsza jest miłość Powodzenia |
| |
Mrrrr | 30.03.2010 16:34:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Augustów
Posty: 57 #508016 Od: 2010-3-6
| Mam coś podobnego tylko że moim rodzicom nie odpowiada jego wiek. Burzą się że nauka, szkoła i on może poczekać. Częstym ich argumentem jest to że on pracuje i ma 22 lata a tak szczerze to jest pomiędzy nami tylko 5 lat różnicy. Mam to troszku w czterech literach, razem się spotykamy itp, tylko unikamy tematu moich rodziców. A mama stwierdziła że my tam robimy nie wiadomo co i dla tego co miesiąc muszę sobie robić test ciążowy, gdzie my jeszcze nie uprawiamy seksu. Ale według moich rodziców w jego wieku tylko to w głowie i nic więcej.... |
| |
Electra | 29.11.2024 09:37:48 |
|
|