| |
martusia | 03.01.2012 14:34:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 12 #831850 Od: 2011-11-16
| witaj a moze to tylko pretekst ze nie czuje ze ty ja kochasz czasami jak chce sie kogos splawic tylko nie wiesz jak to wymysla sie a raczej zrzuca odpowiedzialnosc na druga osobe zeby nie powiedziec wprost kurcze zycze ci jak najlepiej ,a moze spytaj sie jej czy w ogole kiedys cie kochala bo prawdziwa milosc tak szybko nie przechodzi i dziwi mnie ze nie zrozumiala twojego obnizonego nastroju podczas choroby hmm zamiast ci wspierac powodzenia |
| |
Electra | 01.12.2024 23:32:54 |
|
|
| |
obsesja | 03.01.2012 14:48:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #831859 Od: 2011-12-31
| Może to było podniecające rozmawiać przez internet, a rzeczywistość okazała się inna? Nie zmusisz nikogo do miłości na siłę. Po co wyjaśnienia i błagania. Nie lepiej to tak zostawić? Masz zaledwie 19 lat.Wszystko jeszcze przed Tobą. Rozejrzyj się w realu ile obok Ciebie jest wartościowych i chętnych do bliższych relacji dziewczyn. Na tej z internetu świat przecież nie kończy się. _________________ http://www.alkoholizm.com.pl/forumalko/index.php |
| |
konik | 03.01.2012 15:14:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #831869 Od: 2012-1-3
| obsesja pisze: Może to było podniecające rozmawiać przez internet, a rzeczywistość okazała się inna? Nie zmusisz nikogo do miłości na siłę. Po co wyjaśnienia i błagania. Nie lepiej to tak zostawić? Masz zaledwie 19 lat.Wszystko jeszcze przed Tobą. Rozejrzyj się w realu ile obok Ciebie jest wartościowych i chętnych do bliższych relacji dziewczyn. Na tej z internetu świat przecież nie kończy się.
Czy podniecające to nie wiem... 2 tyg dokładnie rozmawialiśmy przez sieć. Na nk ją zaczepiłem i tak powstawały wiadomości długości listów no a później przeszło na smsy 160 znakowe gdzie przez miesiąc wyszło ponad 3 tys smsów - treściwe.... Nie chcę tak tego niszczyć bo to za szybko... z każdym spotkaniem było coraz ciekawiej aż w końcu widywaliśmy się codziennie... Pisała przed chwilą o wrażeniach ze szkoły i nie było źle. Zobaczymy co będzie później... |
| |
Martana | 03.01.2012 15:44:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #831885 Od: 2010-2-12
| Eee, dziewiętnastolatek pisze, że po kilkudziesięciu dniach pisania z dziewczyną i kilku spotkaniach kocha ją nad życie. Na dodatek siedemnastolatka twierdzi, że go nie kocha, bo on jest, czy też był chory na grypę. Ludzie, jaka wielka miłość przez internet? Jakie wielkie odkochanie przez temperaturę i kaszel? Czy Wyście naprawdę na głowy poupadali?????????? |
| |
martusia | 03.01.2012 17:56:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 12 #832001 Od: 2011-11-16
| martana wiesz jak w tym wieku czlowiek mysli ze jest zakochany kazdy z nas to przeszedl pozwolmy zeby i on sie przekonal a wyjdzie z tego silniejszy a my probujemy tylko mu otworzyc oczy nic na sile jesli wierzy ze to milosc to ok chociaz ja mysle ze zauroczenie ale... to jego zycie chociaz znam takie milosci i zostaja na cale zycie wiec nie oceniaj go zbyt surowo) |
| |
Electra | 01.12.2024 23:32:54 |
|
|