| |
krycha | 06.10.2007 09:36:45 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #13676 Od: 2007-10-6
| Witam serdecznie. Chciałabym podzielić się z wami moim małym problemem z pracy, który bardzo często nie daje mi spokoju. Pracuję w firmie handlowej w Warszawie. Pracownicy są bardzo fajni. Niestety moja praca przestała mi się podobać od kąd musze zostawać po godzinach w pracy. Problem nie byłby takim wielkim gdyby nie fakt, że od kilku miesięcy nie otrzymałam zapłaty za te nadgodziny. Szef cały czas mówi, ze poinformował księgowość i trzeba czekać (tylko ile?). Boje się troche ponaglać go. Boję się, że stracę pracę chociaż przydały by mi sie te zarobione pieniązki. Jeśli ktoś z was ma taki problem albo miał to prosze o poradę, co powinnam zrobić? Napisać oficjalne pismo do szefa? W takiej sytuacji nie jestem sama, jest nas czworo w tej firmie. Pieniędzy nie ma na po godzinach zostajemy i pracujemy w dalszym ciągu. dziekuje |
| |
Electra | 15.04.2025 11:54:17 |

 |
|
| |
inn | 06.10.2007 10:32:04 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 28 #13690 Od: 2007-9-28
| Myślę, że powinnaś pójść do szefa i konkretnie z nim porozmawiać, nie bać się. Poprostu spytaj się jak wygląda sprawa z Twoimi nadgodzinami i czy możesz liczyć na te pieniądze, które przepracowałać. Ale pamiętaj bez nerwów i bez emocji, poprostu spokojnie, grzecznie. Ewentualnie powiedz, że boisz sie ze te pieniądze przepadną a są ci potrzebne. Jeśli taka rozmowa nie pomoże to będzie trzeba chwycić sie czegoś innego. Najpierw spróbój porozmawiać a jak to nie wyjdzie to daj znać, sprobuje Ci pomóc. Na codzień zajmuję się takimi i podobnymi sprawami tak więc pytaj smiało. pozdrawiam |
| |
adik | 06.10.2007 14:29:39 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 42 #13765 Od: 2007-10-6
| u mnie było podobnie i rozmowa konkretna z szefem pomogla. musiałem troche postraszyć, że sie zwolnie chociaz nie polecam takich drastycznych posuniec na poczatek. |
| |
areczko | 05.10.2017 21:58:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #2473113 Od: 2017-10-5
| Nie wiem, jak to się ma do prawa takie udowadnianie niepłacenia nadgodzin, ale na pewno trzeba szefowi pokazać, że na pewne rzeczy sobie człowiek nie pozwoli- częstym mechanizmem zaprzeczania własnych nieakceptacji jest proces kierowania projekcji - być może owy szef sam miał w życiu do czynienia z sytuacjami, gdy był nieszanowany, nie miał wpływu, a są to wyparte ze swiadomości, przykre zdarzenia stąd odreagowuje wyżywaniem się na kimś. Również może być nieoodpowiedzialną osobą i go nie stać na zapłatę. _________________ tabletki na potencję bez recepty jak wydłużyć penisa
|
| |
megamocny | 13.10.2017 15:14:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2476127 Od: 2017-10-2
| Trzeba walczyć o swoje,a w pracy szczególnie. |
| |
Electra | 15.04.2025 11:54:17 |

 |
|