 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Nie jestem szczesliwa w zwiazkuWitam, nie wiem nawet od czego zaczac |  |
| | karola777 | 17.04.2010 20:02:12 | Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #521399 Od: 2010-4-17
| Jestem w zwiazku, ale nie czuje sie szczesliwa. Moj facet ciagle nie ma dla mnie czasu zawsze jest cos wazniejszego ode mnie. Gdy dla przykladu o cos go poprosze zeby zrobil mi masaz, przytulil on zawsze mi mowi ze mi w glowie tylko masaz itd. i ze ja nie rozumiem ze on jest zmeczony, ale ja wychodze zalozenia ze jesli sie kogos kocha to powinna to byc przyjemnosc a nie przykry obowiazek, na wszystko inne ma czas np na wedkowanie potrafi wstac o 5 rano i wedkowac caly dzien i wtedy nie jest zmeczony, czuje sie taka samotna w tym zwiazku a porozmawiac z nim nie moge bo zaraz sie denerwuje | | | Electra | 27.02.2025 04:56:25 | 
 |
| | | Martana | 18.04.2010 13:43:23 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #521648 Od: 2010-2-12
| Związki mają to do siebie, że nie są karą za grzechy i musem. Jest się z kimś po to, by było dobrze obojgu członkom danego związku. Kiedy nie jest dobrze, to dwoje ludzi poprostu przestaje być w związku. Naprawdę nikt za to nie zabija, nie wsadza do więzienia i nie nakłada kar pieniężnych. Zamiast zastanawiać się nad przysłowiową konstrukcją cepa, rzuć tego człowieka i zajmij się sobą albo podrywaniem kogoś, kto będzie miał dla Ciebie czas. Jak mi zaraz wypalisz ze słowami: "boję się samotności" itd, zapytam, co wolisz: być niezależną, młodą kobietą, która może mieć każdego, czy sfrustrowaną starą - malutką, udającą udręczoną żonę i matkę czworga dzieci, któa musi tkwić przy paskudnym mężu? | | | karola777 | 18.04.2010 15:03:04 | Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #521682 Od: 2010-4-17
| Masz racje nie chce spedzic reszte zycia w takim zwiazku, upominajac sie o wszystko o troche czulosci , uwagi i slyszac ciagle ta sama odpowiedz ze "ciagle zaczynam". nie potrafie zrozmiec dlaczego on nie moze zmienic swojego postepowania, dlaczego ze mna jest. | | | Pastor2 | 29.10.2010 20:54:02 | Grupa: Użytkownik
Posty: 14 #594629 Od: 2010-10-6
Ilość edycji wpisu: 1 | POST PO GŁĘBSZYCH PRZEMYŚLENIACH USUNIĘTY PRZEZ AUTORA - PRZEPRASZAM |
 | Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|