Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #1556258
Od: 2013-7-30
| Witam, nawet niewiem od czego zaczac.. Mam 20 lat, mieszkam w UK, od 2 i pol lat jestem w zwiazku, a od pol roku jestem zareczona. Grzeska poznalam na imprezie u znajomego, od razu mi sie spodobal i wiedzialam, ze bedzie moj. I tak sie stalo po pierwszym spotkaniu stalismy sie nierozlaczni, ja poznalam jego bliskich, on moich, ufalam mu jak nikomu innemu, dopuki ktoregos dnia tak z ciekawosci weszlam mu w smsy, okazalo sie, ze jeszcze zanim mnie poznal jezdzil do jakies laski z innego miasta i wypisywal z nia jakies glupoty ze teraz obydwoje mamy kogos na boku itp.. tlumaczyl sie ze jezdzil tylko na 'seks' i 'obiadki' nie mial wtedy nikogo, wiec mu wybaczylam tym bardziej, ze wiem, ze odkad mnie poznal nie byl u niej. Kazalam mu skonczyc ta znajomosc i tak sie stalo. nastepnie jego byla z polski wydzwaniala do niego z placzem ze nie zaliczyla roku i o inne glupoty, ale w koncu tez jej powiedzial zeby dala mu spokoj, ze ma dziewczyne jest szczesliwy i zeby wiecej do niego nie wydzwaniala. (mam nadzieje ze tak jest do dzisiaj). Potem kazdy z nas byl u siebie w polsce na wakacjach, i z tego co sie dowiedzialam co mi sam przyznal przylazila do jego rodzicow domu i liczyla na cos, ale jej nie wyszlo i z tym akurat mu wierze, ktos napewno by mi cos powiedzial gdyby cos bylo. Po powrocie znowu wielka milosc itp. I znowu Grzesiek byl w pracy ja mialam wolne od collegu wiec zostalam u niego na noc, siedzialam na laptopie i z wyszukiwarki google z tych zapisanych wyszukiwan powychodzily jakies pornusy, sex stronki i te podobne, napisalam mu smsa jak on mogl ze go nie nawidze, przerazony nie wiedzac o co chodzi szybko zwolnil sie na chwile z pracy i przyszedl i oczywiscie zaczal przepraszac i gadac ze juz wiecej nie bedzie. Najgorsze bylo to ze przyjezdzalam do niego od piatku do niedzieli, a potem od wtorku do srody, i wchodzil na te pornusy zaraz po tym jak mnie odwiozl do domu ;/ czasami potrafilismy kochac sie cale noce cale weekendy i jeszcze mu bylo za malo czy co?!?! oczywiscie wybaczylam mu.. Nastepnego razu imprezka u znajomych i wtedy Grzesiu pokazal swoje prawdziwe oblicze po pijaku, byl juz bardzo pijany i sam mi to powiedzial wiec ja na to zeby juz nie pil a ten nagle z awantura.. pijany wsiadl do auta i pojechal narobil mi wstydu jego znajomi sami nie wiedzieli o co tyle awantury, ale wrocil i pojechalismy taxi na dyskoteke wszystko bylo okey itp dopuki nie wyszlismy, czekajac na taxi cos mu znowu odbilo kopnal noga o sciane taxi przyjechala i pojechalismy do znajomej u ktorej byla impreza, gdy dojechalismy on wsiadl do auta i pojechal zostawiajac mnie tam, nagle wrocil zabral mnie i wysadzil mnie przed drzwiami mojego domu, gdzie klucze mialam u niego (mieszkal 20min drogi autem) wiec usiadlam przed drzwiami, a on pojechal. nagle wrocil zabral mnie pojechalismy do niego i zapytal czy chce zeby mnie odwiozl czy chce sie przespac jeszcze, powiedzialam ze chce sie jeszcze przespac wstyd by mi bylo przed mama wracac o tej porze w takim stanie i co ja bym jej powiedziala?! ja lezalam w lozku on sie polozyl na podlodze nagle slysze ze szlocha podeszlam do niego i okazalo sie ze prawdopodobnie zlamal noge, przeprosil mnie za wszystko a ja mu oczywiscie wybaczylam. zadzwonil po kolege pojechalismy do spzitala i bylo male zlamanie... Po tym zdarzeniu wzmocnilismy sie on zobaczyl ze zalemu mu na nim nawet po takie awanturze.. pod koniec grudnia zabral mnie do jego rodziny do polski rowniez na sylwestra, wszystko fajnie okey dopuki po tych sylwertach o 7 rano gdy wyszlismy z pabu w ktorym sie bawilismy nagle mu cos odbilo zaczal mnie wyzywac od najgorszych, obwinial mnie tez to ze miesiac wczesniej poronilam...  poszlismy spac a gdy sie obudzil przytulil sie do mnie jakby nigdy nic!! powiedzialam mu co zrobil, a ten przerazony nic nie pamietal przepraszal mnie caly czas, caly dzien.. Po powrocie do angli okazalo sie ze jestem w ciazy  strasznie sie cieszylismy, klucilismy sie od czasu do czasu o bzdury, ale to nic. Do czasu wielkanocy, bylismy u mojej mamy siostry ktora sama traktuje jak siostre. Wszystko bylo fajnie, dopuki sie Grzesiek nie opil i nie zaczal wygadywac bzdur, i do mnie i do mojej rodziny, gdy w koncu udalo mi sie go wyciagnac z tamtad, w drodze do domu znowu mnie wyzywal, nagle zaczal mna szarpac(bylam juz w 4miesiacu ciazy, i mieszkalismy juz razem od miesiaca) wyrwalam mu sie i pobieglam do domu, i zamknelam sie w pokoju, jak on wparowal zaczal wygadywac ze to napewno nie jego dziecko ze mam sie pakowac i wynosic i wyklinal na mnie. szarpal tymi drzwiami chcial oknem juz wlazic ale otworzylam drzwi zaczal mnie dusic i rzucac mna o lozko(nie moge uwierzyc ze on to naprawde zrobil ) i tak kilka razy nagle powiedzialam ze biore moje rzeczy i wychodze. i tak o 2;30 w nocy! szlam 15min drogi na nogach do mamy, zadzwonilam do mlodszej siostry zeby otworzyla mi drzwi i polozylam sie z nia w lozku. o 7 rano Grzesiek dzwoni gdzie ja jestem co sie stalo i z placzem zebym wrocila bo bezemnie jest cicho i pusto, zostawil auto przed mamy domem wiec przyszedl i pojechalismy do domu, i oczywiscie przepraszal sam nie mogl uwierzyc co zrobil, kazalam mu przeprosic tez moja rodzine za wygadywanie bzdur i tak zrobil, i zmienil sie po tej akcji, dopuki znowu o glupote sie poklucilismy i kazal mi nocowac u mamy ale nazajutrz zatesknil i przyjechal po mnie. Nastapil wrzesien a z wrzesniem nasz synek, tatus sie wyrzec nie mogl bo jest caly tatus. I tak do tej pory jestesmy szczesliwi z naszej dzidzi ktora juz ma 10 i pol miesiaca, ale byly momenty kiedy z ciekawosci sprawdzalam historie w internecie i byly tam porno strony a najgorsze to te polishhearts tlumaczyl sie ze to tak na zarty bla bla bla, ale okey powiedzialam mu ze mnie to rani jest mi przykro, ze ja bym tak nie mogla, i tak bylo kilka razy moze troche wiecej tylko najgorsze jest to ze czasami jak mu pokazywalam na co wchodzil bo dopuki mu nie udowodnilam to sie wypieral to on mi zaczyna robic awanture rzuca wszystkim trzaska drzwiami jak bym nie wiadomo co zrobila, wiem ze jest zly ze go sprawdzam kontroluje ale sam mi dal to tego powody dobrze wie ze mnie to rani jak wchodzi na pornusy. pozniej juz sie z niego smialam ze znowu wchodzil na pornusy zeby nie robil awantury dalam mu luz z tym ale dzis w telefonie w wyszukiwarce google wyskoczylo: 'sex oferty lancashire' lancashire to nasze wojewodztwo. pokazalam mu to i zapytalam sie czy zamierza mnie zdradzic a on sie glupio usmiechnal jak zawsze jak go zlapie, i powiedzial nie po czym wzial ten telefon rzucil nim rzucil drobnymi pieniedzmi po kuchni i poszedl na gore z tabletem i oglada teraz swoje glupie filmiki na youtube, albo na swoich stronkach... i tak zawsze jest on sie zlosci i robi jeszcze ze mnie winna a potem przychodzi przeprasza i wszystko musi byc okey bo ja nie potrafie sie na niego zloscic bo nawet po tych akcjach to ja pierwsza ide do niego go przepraszac nie wiem za co?! a teraz zadzwonil do mnie na skypie i juz gada ok ale nie chce do mnie zejsc.. niewiem co robic kocham go bardzo i niewyobrazam sobie zycia bez niego mamy wspaniale dziecko ale jak tak ma byc to ja niewiem co robic.... O i prosze bardzo wlasnie zszedl na dol z wytlumaczeniem,ze kolega powiedzial ze taka jedna kolezanka oferuje sie na jakies stronce i chcieli to sprawdzic z jego telefonu.. niech mu bedzie przeprosil i znowu jest ok ale na jak dlugo?!?!? |
