Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #313378 Od: 2009-8-28
| Witam! Jestem z moim chłopakiem już 2 lata na początku było pięknie ale ja byłam bardziej niedostepna i to on bardziej musiał pokazywać ze mu na mnie zależy często mi mówił że mnie kocha aż do znudzenia i twierdził że ja go tak mocno nie kocham jak on. Ale ja go bardzo kochałam wtedy tylko nie jestem osobą która jest bardzo wylewna i potrzebuje czasu i chwał żeby takie słowaa mówić. Ogólnie byliśmy ciągle razem układało nam się a od jakiegoś czasu czuje że to ja teraz jestem bardziej za nim niż on za mną. Nie wiem czy to tak już jest po tylu latach ale przecież mamy ze sobą być przez cale żeycie.Wydaje mi sie że kocham go jeszcze bardziej niż kiedyś i nie wyobrażam sobie życia bez niego za to on jakoś tego wogule teraz nie okazuje, wogule wydaje mi sie że nawet ju ż nie jest o mnie zazdrosny i jeszcze ci jego koledzy tylko zadzwonią to on juz jest na ich zawołanie wydaje mi sie że są czasmi ważniejsi ode mniie. Ja bym już chiala żeby sie on określił zebyśmy razem coś zaczeli palnowąc tylko że widze że on jak narazie tego nie potrzebuje czyb sie boi jakiegoś związania że bedzie bardziej kontrolowany? nie wiem co robić czy przeczekać czy go jakoś zachęcić? Czasami już z tym sobie nie radze, kiedyś wychodziliśmy tez ze znajomymi ale spędzaliśmy rownież czas tylko we dwoje a teraz to praktycznie tylko wyjscia wspólne z kolegami czasmi jest mi tam smutno że wybiera ich anie mnie ! co robic prosze o jakieś rady |