Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Islandia
Posty: 16 #454863
Od: 2010-1-5
| Hej, wiec sprawa wyglada tak... Mam dziewczyne (mialem) ale i tak ja kocham i jest dla mnie najwazniejsza. Prszedwczoraj byly valentynki i wszystko bylo wspaniale. Mamy po 15 lat tak prszy okazji. Bylismy juz prawie 3 miesiace razem... Ale wczoraj ona ze mna zerwala. Bo powiedziala ze nie potrafi mnie oklamywac bo kocha dwie osoby, jedna jestem ja a druga to osoba w polscie ktura zna juz 12 lat. Pozatym wiedziala ze nie ma szans bycia z nim bo Ja i ona jestesmy na Islandi. I powiedziala ze niepotrafi kochac 2 osoby i byc jedna z nich.
Ja ja nadal kocham i nie prszestanie chodzby niewiem co sie stalo.
Wczoraj ze mna zerwala i z tego powodu omal sie nie pocielem albo cos glupszego nie zrobuilem ale moj najleprszy prszyjaciel mnie powstrszymal.
Co mam zrobic... Tak bardzo ja kocham. Niepotrafie zyc bez niej... 
Kiedy ja poznalem wkoncu me zycie nabralo sensu...
I ja wiem ze ona bedzie jedyna osoba ktura bede kochal.
Za nia moge nawet na koniec swiata pojsc....
Blagam was... niewime co robic. Jestem caly w rozpaszy i bym wszystko zrobil zeby ja odzyskac. Nawet wyrznac caly swiat jak by to mialo cos zmienic....
Prosze Pomocy! |
