| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Dziwna sytuacja proszę serdecznie o opinieZajrzyj proszę i poradź. | |
| | Bartas20 | 07.04.2010 21:31:13 | Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #514963 Od: 2010-4-7
| Poznaliśmy się przypadkiem na egzaminie przez koleżankę , przyszła z koleżanką. Napisała do mnie na nk, spotkaliśmy się i tak jakoś poszło ponad rok już jest. Z czasem okazało się, tzn. po 5 miesiącach, że jesteśmy rodziną jej babcia i mój pradziadek to brat i siostra, wg prawa kanonicznego i rodzinnego możemy zawrzeć związek małżeński jak byśmy chcieli (studiujemy prawo). Jej mama na początku twierdziła, że to nasza decyzja mamy po 21 lat. Postanowiliśmy dalej być razem aż tutaj ostatnie dni zaczął się koszmar. Dodajmy przedstawię sytuację moi rodzice są neutralni i jej ojciec tak samo, tylko moja przyszła teściowa się wybija. Twierdzi, że tak nie wypada, to chore, powiedziała mojej dziewczynie, że ma to zakończyć bo jej się to coraz bardziej nie podoba, ostatnio zaczęło się od tego, że leżymy razem w łóżku, że sobie tego nie życzy i takie tam. Jest nam razem dobrze, wiążemy ze sobą dalsza przyszłość. Moje pytanie co byście w mojej sytuacji zrobili? Dodajmy, że razem studiujemy na jednym kierunku. | | | Electra | 29.11.2024 08:34:16 |
|
| | | blondi18 | 08.04.2010 10:52:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: kari
Posty: 30 #515243 Od: 2010-3-30
| hmmm... dziwna sytuacja... moim zdaniem jeśli jestescie ze sobą szczęśliwi to nie powinniscie sie przejmowac czy słuchac jej mamy...pewnie z czasem sie przekona do tego i nie bedzie miala nic przeciwko...poza tym nie jestescie znowa jakas bliska rodzina... ja na waszym miejscu niczym bym sie nie przejmowala,ale to juz wasza decyzja...pozdrawiam:* | | | Martana | 08.04.2010 15:33:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #515427 Od: 2010-2-12
| Po pierwsze Bartasie jesteście dorośli i naprawdę możecie robić co chcecie. Jeśli matka Twojej dziewczyny uważa, że taka piąta woda po kisielu to pokrewieństwo to niech się leczy. Jest jednak i inny powód, dla którego wykorzystuje to, że niby jesteście rodziną - może Cię poprostu nie lubi i ma świetną wymówkę. To ne ma znaczenia, przecież to Wasze życie i macie pełne prawo do olania rozkapryszonej baby. Jest natomiast inny problem. Macie po 21 lat i chcecie się pobrać. Czy naprawdę nie widzicie, że na 10 małżeństw zawartych do 40 roku życia 9 się rozpada? Znam się dobrze na antropologii i genetyce, stąd wiem, że miłość tzw chemiczna, któa teraz Was łączy trwa ok 4 lat - tak jest skonstruowany każdy człowiek. Po jej wygaśnięciu może zostać tylko przyjaźń ale nie zostanie nic, jeśli się nie przyjaźnicie już teraz. Nie możecie jednak sprawdzić, czy łączy Was prawdziwe kumpelstwo, bo jesteście chemicznie zaślepieni miłością. Pożyjcie bez papierka jeszcze kilka lat, to nie boli i nikomu nie szkodzi. Weźcie ślub, kiedy emocje opadną a Wy dalej będziecie lubić razem sprzątać, robić pranie i siedzieć przy kawie. | | | basia | 08.04.2010 18:44:25 | Grupa: Użytkownik
Posty: 12 #515639 Od: 2009-11-21
| 21 lat to bardzo mało,dlatego poczekajcie,macie jeszcze tyle czasu aby podjąc decyzję,poczekajcie czaas działa na waszą korzyść,pokrewienstwo tu nie jest takie ważne ale nastawienie matki dziewczyny może Wam skutecznie zatruć życie i zakończyć nawet Wasz związek |
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|