| |
Wilczek | 06.06.2008 16:48:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #124832 Od: 2008-6-6
| Mój tata cierpi na chorobę na którą praktycznie niema lekarstwa.Miażdżycę kończyn dolnych.I po wszystkim co przeszedł chce amputować nogę.Nie wiem jak mogę mu jeszcze pomóc. |
| |
Electra | 29.11.2024 04:11:56 |
|
|
| |
paprotka | 06.06.2008 22:17:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 170 #124955 Od: 2007-10-18
| Witaj Wilczek.Przykro mi z powodu choroby twojego Taty.Miażdżyca jest paskudną chorobą i faktycznie w ostatnim stadium może dojść do amputacji kończyn.Twój tata jednak sam z pewnością nie chce amputacji a raczej może amputację zasugerował mu lekarz.Czasem to jedyne wyjście ,bo choroba ta prowadzi do śmierci.Pytasz jak możesz mu pomóc-po prostu wspieraj go i bądź przy nim teraz jak i po ewentualnej operacji.Teraz twój tata bardzo cierpi ,miażdżyca jest bowiem bolesną chorobą.A bez nogi można żyć i funkcjonować normalnie.Cieszyć się życiem i w przypadku twojego taty nie cierpieć bólu.Są teraz super protezy ,które w pełni zastępują kończyny i można poruszać się normalnie.Bądź dla ojca podporą i radością,niech nie czuje się inny.Zobaczysz wszystko się ułoży i będzie okiWięcej wiary.Pozdrawiam |
| |
Wilczek | 15.06.2008 18:57:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #129053 Od: 2008-6-6
| Cześć Paprotko dziękuję za dobre słowoZ tatą ciągle tak samo teraz jedyny ratunek widzimy w pijawkach. przeszedł trzy operacje a najgorsze jest to że podczas trzeciej operacji wyjęto mu pomosty i zostawiono go w takim samym stanie jak przyszedł do szpitala.I tu pojawia się pytanie po co tyle cierpienia. Paprotko ja wierzę bardzo wierzę i chciała bym żeby mój tata też tak wierzył.Wież mi gdybym mogła to bym się z nim zamieniła.Żeby tylko go już nie bolało. |
| |
biosynchron | 01.10.2008 20:47:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #160986 Od: 2008-10-1
| Witaj Wilczek. Istnieje możliwość wyleczenia miażdżycy kończyn i uniknięcia jej amputacji, jednak zależy to od stopnia zaawansowania zmian miażdżycowych. Jeżeli badania wykazały zawężenia w głównych tętnicach ponad 80-90% to będzie trudno, chodź organizm człowieka nie raz Nas zaskoczył i potrafi czasem nawet w wydawałoby się bardzo patowych sytuacjach wytworzyć krążenie oboczne i uratować kończynę. Jeżeli zawężenia są mniejsze, jeżeli nie ma objawów martwicy to jest duża szansa, gdyż wielu osobom udało się w takich sytuacjach pomóc. Leczenie polega na specjalnych zabiegach fizykoterapeutycznych urządzeniem BIOSYNCHRON 500. Możesz o tym poczytać na stronie www.biosynchron.com.pl albo dzwoń pod podany tam numer, nasza Pani dr będzie mogła coś więcej powiedzieć po analizie wyników. Być może damy radę... |