| |
sorella | 28.02.2010 21:02:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #475586 Od: 2010-2-28
| jak w temacie , mój brat pije, nie uważ się za alkoholika , chce mu pomuc ale jak ? zakładając ze naklonię go na odwyk , ale co z pracą ? czy mogą go zwolnić po kuracji? czy muszą wiedzieć z jakiego powodu jest na zwolnieniu ? |
| |
Electra | 20.02.2025 16:18:01 |

 |
|
| |
kossak | 28.02.2010 22:45:55 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 26 #475789 Od: 2010-2-25
| nie wiem tego ale pomoz mu. |
| |
zagubiona | 01.03.2010 00:54:54 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #475867 Od: 2008-9-29
| mysle ze mozna byloby to jakos zalatwic... zwolnienie chorobowe (nie mowie o nie legalnym) ale tajemnica lekarska zobowiazuje.. no fakt pieczatka bedzie jak cos "psychiatra" w razie wu lecz..no niewiem trzeba by bylo porazmawiac z kims kto sie na tym zna dokladniej (chodzby z lekarzem) .. wlasnie taka posrana za przeproszeniem jest nasza polska nie rozmuie 99% spoleczenstwa ze alkoholizm to tak sama choroba jak kazda inna a wrecz gorsza bo nie uleczalna.. i jak chce se ktos pomoc i przyzna sie do tego to jest juz beeeeeeeee... to lepiej kitrac sie chlac i w cudzyslowiu (aczkolwiek nie koniecznie) obszczanym spac... masakra ;/ |
| |
Clown | 01.03.2010 03:54:02 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 154 #475879 Od: 2009-11-6
| A nie straci pracy jak bedzie pić ? .... to po pierwsze a po drugie jego szef musiał by być kołkiem zeby go zwolnić. Najlepiej powiedzieć prawdę bo jeśli idzi się leczyyc dobrowolnie i wraca do pracy i NIE PIJE to czy może być lepszy pracownik ( a szczególnie kierowca ) który nie jest drinkowy ?
Na terapii byłem z kolegą który jest kierowcą tira od kilkunastu lat. KIlka lat temu zmieniał pracę i go sprawdzili. Nowy szef mu mówi - "Miał pan ponoc problemy z alkoholem" - tak , ale nie pije obecnie - ponoc go potestowali a potem nawet extra kase zarabiał bo jak trzeba było wziąść kurs gdy było wolne to w zasadzie jego byli PEWNI że może jechać bo przecież nie byłk po 3 piwkach na grilu  |