NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PROBLEMY MIŁOSNE » POOOMOCY.. :(

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

pooomocy.. :(

  
Martana
21.07.2011 14:06:42
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Dublin

Posty: 718 #737359
Od: 2010-2-12
Co masz robić? Po pierwsze nie nadużywać słowa "kocham". Nie można kochać kogoś przez miesiąc a potem, bo nas oszukał, nagle nie kochać przez tydzień. W tym, co opisujesz nie ma głębokich uczuć, są młodzieńcze fascynacje, które przeżywa każdy, gdy dorasta. Jak Ci źle bez niego to go olewaj, jak zatęsknisz to się spotkaj i nie zastanawiaj się nad głębią swojego mętliku w głowie, bo tej głębi nie znajdziesz.
  
Electra03.12.2024 06:03:11
poziom 5

oczka
  
aneta3bit
28.07.2011 00:59:16
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #740509
Od: 2010-5-5
    Martana pisze:

    nie zastanawiaj się nad głębią swojego mętliku w głowie, bo tej głębi nie znajdziesz.


Z tym się w zupełności zgodzę.
Wydaje mi się jednak, że takie wątpliwości występują bardzo często i nie znaczy to wcale, że jest to tylko fascynacja młodzieńcza.

Ja bardzo często zmagam się z tym problemem. I myślę, że wina leży w tym, że byłyśmy obydwie oszukiwane.
Miałam chłopaka ponad 4 lata. Był dla mnie wszystkim - myślałam,że jest jedynym! Kochałam? Nie wiem. To była raczej chora miłość, toksyczny związek. Wykończył mnie.
Obecnie mam innego chłopaka (choć myślałam, że już nikim nei bede potrafiła byc) i cały czas boję się, że znowu będę traktowana jak przez byłego. Może to wlaśnie o to chodzi... że podświadomie bronimy się przed zaangażowaniem.

Co masz zrobić? Wydaje mi się, że tak jak Martana napisała - nie zastanawiać się nad tym. Staraj się żeby wszystko było spontaniczne. Kiedyś bym doradziła, żebyś porozmawiała...ale ostatnio przekonałam się, że rozmowa o takich rzeczach z mężczyzną rzadko przynosi zamierzony skutek. Dla nich wszystko jest prostsze i nie potrafią sobie wyobrazić jak się czujemy. ehh faceci... wesoły
  
PiinkLady
30.08.2011 14:33:37
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 67 #759581
Od: 2009-6-3
Wydaje mi się że boisz się być sama i tyle. Może faktycznie jest Ci z nim dobrze i wgl ale wątpie że go kochasz, pogadajcie poważnie co dalej z tym wszystkim, jak sobie On to wyobraża i zdecyduj czego chcesz, jeżeli będziecie razem to nie sotykajcie się dzień w dzień żebyś mogła zatęsknić.oczko

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PROBLEMY MIŁOSNE » POOOMOCY.. :(

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny