| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
trzeźwienie i powroty do picia | |
| | nonka | 26.08.2009 13:35:52 | Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #311853 Od: 2009-8-26
| mam pytanie, czy zetknęliście się z podobnym problemem- alkoholik, który po ciągach wychodzi na prostą staje się strasznie pewny siebie, arogancki, uważa, że już jest wszystko w porządku, snuje plany na przyszłość , z uporm maniaka bierze się do porządków domowych, kupuje na przykład trzecią czy czwartą niepotrzebną parę butów, a domowników zaczyna traktować jak gorszych od siebie- wypomina błędy, rani słowami, podkreśla że najlepiej sobie sam poradzi itd | | | Electra | 28.04.2024 05:19:09 |
|
| | | kamil | 26.08.2009 20:06:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 39 #312058 Od: 2009-8-4
| Do nonki.Czy się spotkaliśmy?To normalne zachowanie alkoholika po wyjściu z ciągu. Wiem bo sam to przerabiałem tyle razy.Teraz znam mechanizmy takiego działania.Zanim do tego doszedłem upłynęło parę lat.Co do jego zachowania to nie wiedziałem ,że mam brata bliżniaka.To choroba zakłamania.Alkoholik na poczekaniu wymyśli na poczekaniu tysiąc powodow dla któtych pije ale najgorsze ,że sam w to wierzy.Okłamuje sam siebie.Teraz kiedy ma chwilę przerwy w piciu wyrzuty sumienia powodują jego aktywność. Chce nadrobić stracony czas.Przy tym szuka winy u wszystkich tylko nie u siebie.Kiedy dojdzie do siebie znowu uwierzy ,że może kontrolować picie.Przecież ciężko pracuje daje pieniądze na utrzymanie.Ma prawo się napić ,odreagować.I znowu chore ego podpowiada ,że ma wszystko pod kontrolą i tak do następnęgo ciągu.Nie obwiniaj się nie masz na to wpływu.Musi sam zrozumieć że ma problem.Ja zrozumiałem czego i jemu życzę.Jedyne co możesz zrobić to zajmij się sobą i nie potępiaj go.Pamiętaj ,że jest człowiekie chorym.Czy można potępiać kogoś ,za to że jest chory.Polecam kontakt z Alanon.Jemu nie pomoże ale Tobie na pewno.Pozdrawiam. | | | zagubiona | 04.09.2009 00:18:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 123 #316929 Od: 2008-9-29
| a ja mam wszystko to samo co napisal Kamil z tym ze ja po takich ciagach to jestem zalamka nienawidze sie do potegi a nie ze mam pewnosc siebie i zwalam na wszytskich o nie mam zal i pretensje tylko do siebie.. ;/ | | | piotr2273 | 07.09.2009 15:35:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 62 #318477 Od: 2009-8-14
| Witam. Zagubiona,masz żal do siebie bo zdajesz sobie sprawę że masz wielki problem. Jeśli chcesz być NORMALNYM CZŁOWIEKIEM,(zdrowym),to musisz o siebie dbać!!!. Choćby milion ludzi chciało Ci pomóc,a Ty sama nie będziesz chciała,to Oni nic nie zrobią. Jest wiele sposobów na wychodzenie z nałogu. | | | nonka | 07.09.2009 19:25:46 | Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #318598 Od: 2009-8-26
| Zaraz,ale to nie ja mam problem tylko mój partner, mój jedyny problem to współuzaleznienie | | | piotr2273 | 07.09.2009 21:28:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 62 #318699 Od: 2009-8-14
| nonka-to było do zagubionej.A to co Ty napisałaś bardzo często ma miejsce. Wyobraż sobie,w kamienicy gdzie mieszkam,jest też alkoholik,mieszka z rodziną.Prawie codziennie jest pijany.Wychodzi z rana do znajomego,i wraca za trzy godziny,nachlany,mordę drze przez całe miasto.Z dwa lata temu odezwaliśmy się do niego,żeby się nie dar na korytarzu, to zaczął nas z ulicy wyzywać.Policja go wywoziła z 30 razy na izbę.Nic to nie pomogło. Aż go oddaliśmy do sądu.Teraz wie że nikogo nie może wyzywać z sąsiadów. A jego żona teraz kiedyś powiedziała że jak mniej pije,to jest w domu bardzo niedobry. Powiem Ci że jeśli wytrzyma w trzeżwości troche dłużej ,to jego zachowanie się zmieni.
| | | Electra | 28.04.2024 05:19:09 |
|
|
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|