NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PROBLEMY MIŁOSNE » JAK JĄ ODZYSKAĆ

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

jak ją odzyskać

  
tomek9081
03.10.2016 21:41:29
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #2339846
Od: 2016-10-3
Witam mam na imię Tomek i szukam porad podpowiedzi jak odzyskać dziewczynę którą bardzo zraniłem.
Zacznę od początku 3 lata temu zdobyłem jej serce i było wspaniale czułość, romantyzm, miłość mimo młodego wieku czułem że to naprawdę ona. Po 8 miesiącach zerwałem bez żadnego powodu nie wiem co mi odbiło. Po trzech miesiącach wróciliśmy do siebie i było już tylko coraz lepiej aż do kwietnia tego roku, wszystko zaczęło się psuć, coraz częsciej były kłótnie o nic ale zawsze po tym ją przepraszałem robiłem jakiś prezent raz duży raz mały. W weekend byłem razem z nią na grillu troche za dużo alkoholu, Agnieszka bo tak ma na imię coraz częsciej wychodziła z takim kolega a to na papierosa a to pogadać i nie wytrzymałem i zacząłem się z nim bić i od tego sie wszystko zaczęło wielka kłótnia że bije jej kolegów parę niemiłych słów o obie strony. Przez cały tydzień nie odezwała się do mnie ani słowa. W piątek zebrałem się w sobie kupiłem kwiaty wino i wielkiego misia poszedłem do niej zadzwoniłem dzwonkiem a gdy ona mnie zobaczyła poprostu zamknęła mi dzrzwi przed nosem. Zostawiłem jej to wszystko i karteczkę w której było napisane PRZEPRASZAM następnego dnia była na osiemnastce i koleżanki. Postanowiłem pojechać tam i ją przeprosić a zamiast tego wyszła kolejna kłótnia i powiedziałem jej że sie puszcza. Następnego dnia odrazu ja przepraszałem ale nic nie pomagało. po paru tygodniach zacząłem z nią odnowa rozmawiać spotkałem się z nią kilka razy i od słowa do słowa powiedziała mi że nie chce być już ze mną itp. Tydzień pozniej zadzwoniła do mnie czy bym nie odebrał jej z imprezy oczywiście się zgodziłem. Pojechałem po nią była z koleżanka. Odwiozłem koleżanke i postanowiłem porozmawiać z nią lecz to co się wydarzylo przerosło mnie kąpletnie. Zamiast rozmowy była jedna wielka kłótnia wyzywalismy sie jak najwieksi wrogowie mówiła do mnie " jesteś nic nie wartym śmieciem " itp a ja jej odpowiedziałem że jest "[wulgaryzm] i patykiem bym jej nie dotknął' Następnego dnia już nie dało się przeprosić zablokowała mnie na FB instagramie snapchacie oraz nr tel zostało mi tylko pisanie sms, których pewnie i tak nie czyta. Napisałem jej juz bardzo wiele wiadomosci jak bardzo ją przepraszam jak ją kocham i mi zależy strasznie na niej. Tutaj proszę wasz o pomoc kocham ją strasznie, nie wiem dlaczego to wszystko zrobiłem nie wiem dlaczego ją tak potraktowałem poprostu nie wiem. Wiem jedno że nigdy nie popełnie już takiego błedu. Tęsknię za nią bardzo. Miałem już zaplanowane zaręczyny na 1 Sierpnia mam pierscionek. Nie wiem co mam zrobic wariuje bez niej. Robię strasznę głupoty przez to, chcę to wszysto jakoś odbudować naprawić a za każdym razem psuje to jeszcze gorzej. Powiecie mi co mam zrobić żeby ją odzyskać>? Żadna jej koleżanka nie pomoże mi w tym żeby wróciła. Proszę o pomoc
  
Electra25.11.2024 10:30:44
poziom 5

oczka
  
Martana
06.10.2016 09:34:38
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Dublin

Posty: 718 #2341270
Od: 2010-2-12
Trochę mną zatrzęsło, jak przeczytałam Twoją opowieść. Opisałeś czysto patologiczne zachowania z marginesu społecznego. Mam 35 lat i nikt nigdy nie rozmawiał ze mną w sposób, jaki przedstawiłeś, a gdyby rozmawiał, dostałby w mordę tak mocno, że nie zostałby mu ani jeden ząb. TAK NIE ROZMAWIA SIĘ Z NIKIM, NAWET Z NAJGORSZYM ŚMIECIEM, WROGIEM. A Ty zachowujesz się tak w stosunku do dziewczyny, którą podobno kochasz. Do tego nie pozwalasz jej mieć nawet znajomych. Gdybym była na jej miejscu pozwałabym Cię o nagabywanie i zniesławienie, a nie wybaczała, bo kupiłeś misia. Zrozum, nie tak wyglądają relacje międzyludzkie. No i na koniec rzecz równie ważna: KOBIETA MA PRAWO MIEĆ PRZYJACIÓŁ FACETÓW. MOŻE CHODZIĆ Z NIMI GDZIE CHCE, PIĆ RAZEM WÓDKĘ, DAWAĆ BUZIAKA NA DZIEŃ DOBRY, ZWIERZAĆ SIĘ, WYPŁAKIWAĆ I PO PROSTU SIĘ PRZYJAŹNIĆ. To, że ma kolegów nie znaczy, że uprawia z nimi seks. Ona to wie, dlatego tak wściekła się na Ciebie i Twoje chore, patologiczne oskarżenia. Prosisz o pomoc? Nie ma sprawy: zacznij czytać literaturę - jakąkolwiek - i oglądać filmy, na których ludzie odnoszą się do siebie normalnie. Bierz z nich przykład. Wtedy kobiety nie będą od Ciebie wiały, bo nazywasz je kurwami dlatego, że kolegują się z innymi ludźmi.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PROBLEMY MIŁOSNE » JAK JĄ ODZYSKAĆ

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny