| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Co o tym myśleć ? On chce być ze mną ? | |
| | nutella | 22.08.2011 16:39:51 | Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #754254 Od: 2011-8-22
| Tydzień temu pojechałam do przyjaciółki . Spałam tam i u niej i w ogóle . No i poznałam tam chłopaka który rozwozi żarełko na zamówienie ;d Gadaliśmy ze sobą i codziennie tam do niego przychodziłam . Moja kumpela stwierdziła że mu się podobam bo dotykał mojej nogi i włosów . Kilka dni później pocałowałąm go w policzek jak odwoził mnie do kumpeli i potem pisaliśmy eski . Spytałam sie go czy chce żebym go pocałowała a ten napisał że moge go pocałować przez esa na dobranoc . >.< Na drugi dzień kumpela napisałą do niego z pytaniem czy mu sie podobam a on odpisał że mnie lubi ale to tylko taka wakacyjna zanjomość i że nie będzie ze mną chodził .. ;< 2 dni później spotkałam się z nim po jego pracy i poszliśmy się przejść . Zapytał czy chciałabym żeby mnie pocałował tyle że nie jak przyjaciółkę . Powiedziałam że tak no i całowaliśmy sie chyba z 15 minut . xd Przytulał się do mnie , chwytał mnie za ręce itp Potem jak mnie odprowadzał to zapytał się czy mam chłopaka i jak powiedziałam ze nie to znowu mnie przytulił i zaczął całować . Kiedy byłam z nim sama był okej taki czuły i w ogóle a jak jesteśmy ze znajomymi to trzyma mnie na dystans ... Co o tym sądzić ? Chciałby być ze mną ?
Ps: Ja mam 16 lat a on 21 | | | Electra | 29.11.2024 04:02:39 |
|
| | | iska149 | 22.08.2011 18:34:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 220 #754298 Od: 2011-5-5
| Hej. Mam podobną znajomość , tylko że ja mam 17 a on 21. Wiesz..są różne opcje..może być tak, ze np. kumpela nie powiedziała Ci prawdy, bo ją o to poprosił (nie chciał, żebyś wiedziała, że mu się podobasz, nie chce pośredników) lub z jakiejś innej przyczyny (też jej się podoba ten chłopak czy coś) albo po prostu tak jak powiedział (dziwne, że tak jej napisał, przecież skoro się kumplujecie-wiadomo, że koleżanka Ci zdradzi) dla niego to taka wakacyjna "zabawa",a nie traktuje Cię poważnie. Może czuje się samotny, z Tobą dobrze się dogaduje, miło spędza czas i czuje "chemię"- stąd pocałunki, przytulanie, ale nie myśli, że mogłoby być z tego coś więcej. Myślę, że skoro powiedział Twojej kumpeli co o Tobie myśli, miał na uwadze, że się o tym dowiesz, a więc możesz zapytać go, czy myśli o Tobie poważnie. Jeśli Tobie też pasuje takie wakacyjne zauroczenie, ale nic więcej, no to oczywiście możesz skorzystać, ale jeżeli marzysz o czymś więcej, najlepiej zapytaj go wprost, czy to, co przekazał koleżance jest prawdą, bo wolisz wiedzieć na czym stoisz. Uważam, że szczera rozmowa bez pośredników jest najlepsza. A chyba nie chcesz się zakochać i zostać porzucona wraz z zakończeniem wakacji? Pozdrawiam cieplutko | | | Martana | 22.08.2011 19:19:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #754311 Od: 2010-2-12
| Klasyka. Chłopak się w Tobie zauroczył, niestety problem stanowi wiek. Pamiętaj, że on jest dzieciem bardziej niż Ty, choć wiekowo wygląda to odwrotnie. Nie jest jeszcze na etapie, kiedy można przyznawać się do nastoletniej dziewczynki. Myśli, że jest juz najdojrzalszym facetem świata i taka małolata, która nie wyrosła z lalek to obciach. Z drugiej strony jesteś dla niego świeża, może niewinna, niegłupia, idealna. Sama byłam ofiarą takiej dziwnej sytuacji, tylko u mnie to trwało kilka dobrych lat. W samotności mogłam liczyć na czułość i sto procent wręcz miłości, w towarzystwie byłam traktowana jak fajtłapowate, tolerowane szczenię. Teraz już wiem, że nie wolno takich rzeczy zostawiać losowi czy czasowi. Iska ma rację - postaw sprawę jasno - albo rybka albo pipka - nie jesteś chorągiewką na wietrze i masz uczucia - albo będzie Cię traktował jak kobietę, z którą coś go łączy, albo kończycie tą farsę. Ja tak nie zrobiłam i żałuję. Mam wprawdzie cudownego faceta, którego kocham całym sercem, ale żal mi lat, które spędziłam kiedyś na czekaniu na odruch serdeczności ze strony idioty, który nie chciał sie przyznać, że jest zakochany w "dzieciaku". | | | PiinkLady | 30.08.2011 16:55:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 67 #759640 Od: 2009-6-3
| Przede wszystkim nie daj sobą manipulować i nie pokazuj tego że Ci tak zależy, że ma nad Tobą kontrolę bo tylko to wykorzysta. To On ma się o Ciebie starać, a udając nie do końca dostępną zacznie się starać. gyyal. |
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|