| | |
| czarna1489 | 26.10.2011 20:32:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #791538
Od: 2011-10-26
| Hej mam problem z moim facetem nie wiem jak go odebrac. jestesmy ze soba ponad rok pierwsze pół roku wydawało mi się że facet jest dosyć kumaty co do związku fajnie nam się gadało zaczynało dziać się poważniej.była przerwa w związku że nagle nie wiedział co do mnie czuje dziś wsyztsko się uspokoiło i jest w stanie powiedzieć i że mnie kocha itp. ale martwią mnie pewne rzeczy nie potrafi pokazywać się ze mną oprócz w towarzystwie rodziny. nie rozmawia ze mną na poważne tematy jeśli takie się pojawiajątylko sama muszę coś od niego wyciągać nie ma potrzeb przytulania się pocałowania prawienia kompelmentów w małym stopniu intersuje się moim zdaniem(z góry zakłada że mnie zna a mimo to swoim zachowaniem mnie rani) ja jestem bardzo wrażliwa na takie szczegóły w związku może on porpostu jest oschły z charalteru(chociaż na początku taki nie był) ale ja tą jego inność odbieram jak dowód że mu nie zależy chciałabym jakoś sparwdzić jak z nim jest odwrócić rolę żeby to on dbał o rozwój naszego związku ale niewiem jak to zrobić macie jakieś pomysły na to? chętnie odpowiem na pytania bardziej wyjaśniające moją sytuację jeśli pomoże Wam to w ocenie mojego problemu |
| | |
| Electra | 29.11.2024 03:21:50 |
 |
|
| | |
| iska149 | 26.10.2011 21:01:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 220 #791564
Od: 2011-5-5
| Witaj. Nie szczędź znaków interpunkcyjnych, bo trochę się pogubiłam i niewiele zrozumiałam. Co oznacza "nie potrafi pokazywać się ze mną oprócz w towarzystwie rodziny" ? |
| | |
| czarna1489 | 26.10.2011 21:10:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #791568
Od: 2011-10-26
| oki przepraszam  wytłumaczę to tak..ja mieszkam w innej miejscowości niż on. Zawsze spotykamy się u niego. Jeżeli gdzieś jedziemy czy to jest wycieczka w góry, wypad do większego miasta bądź jeśli miałaby być to dyskoteka (bo na nie nie chodzimy  ) robimy to wszystko wyłącznie w towarzystwie jego rodziny, konkretnie siostry z mężem i mamy. oczywiście ja ich bardzo lubię i dobrze się znimi dogaduję ale chciałabym poznać też jego znajomych.. a to raczej cięzko od niego wymusić. woli się sam z nimi spotykać niż w grupie.Nie raz jest tak że w wakacje spędziłam u niego 3 tyg a ani razu nie zrobiliśmy np ogniska ze znajomymi tylko siedzieliśmy w domu. a jak pojechałam on z kumplami pojechał zrobić ognisko nad rzeką;/ ogólnie ten temat z nim przetrzepałam prawie przez dwa miesiące i stwierdził że coś zmieni ale czuję że nic nie skumał że to normalne się spotykać w grupie;/ narazie zero efektów ale czekam dalej |
| | |
| iska149 | 26.10.2011 22:09:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 220 #791621
Od: 2011-5-5
| A może to jest tak, że on wstydzi się Ciebie? Musi być jakiś powód, dla którego on nie chce zabierać Cię ze sobą..może koledzy zachowują się w sposób, w który Twój chłopak myśl, że Ci się nie spodoba, nie tolerujesz tego..lub może wstydzi się tego, co robi z kolegami np. jeśli Ty nie tolerujesz upijania się i balang, a on np w ten sposób bawi się z kolegami, to może po prostu boi się, ze Ty na to źle patrzysz? Trudno mi zgadnąć, bo Was nie znam, ale musi być jakiś powód, że on nie zabiera Cię na wypady z kumplami. Może chce np spędzić czas z nimi, a odpocząć od przebywania z Tobą, natomiast jak Ty jesteś, to stara się czas poświęcać Tobie, a nie kumplom. |
| | |
| czarna1489 | 26.10.2011 23:00:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #791664
Od: 2011-10-26
| tez tak myslałam że się mnie wstydzi..ale czego?? jestem atrakcyjną kobieta umiem zachować się wtowarzystwie ubieram się ładnie dbam o siebie;/ ten temat tj z nim zakończyłam bo powiedział mi że Ci koledzy nie bardzo wiedzą jak się przy mnie mają zachowywać bo ja jestem laską a nie facetem..w pewien sposób uznałam to za argument.bo oni nie maja dziewczyn i jedyne co to 24 h grają w gry mimo iż dawno są pełnoletni!! ;/ mówisz że woli spędzać czas tylko ze mna oki może tak być ale nigdy mi tego nie powiedział a poza tym ja nie chcę w każdy dzień się widywać z jego znajomymi fajnie będzie jakbyśmy się widywali chociaz raz wmiesiącu razem by wiedziała chocby co to są za kolesie i była np spokojniejsza o moejgo faceta.. a co do picia to mój facet nie umie za dużo pić więc to są maks 2-3 piwa tj mówie ten temat zakończyłam jakbym z nim chciałabym bys mi Ty lub ktoś inny pomógł znaleźć sposó na jego zaangażowanie w ten związek jeśli on jest zamknięty w sobie;/ |
| | |
| nescafe100 | 26.10.2011 23:15:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Poznań
Posty: 144 #791673
Od: 2010-8-17
| Hej. Mam pytanie. Czy on poznał twoich znajomych? Jesli tak to jak ich przyjał i czy lubi wasze wspolne spotkania? |
| | |
| czarna1489 | 27.10.2011 12:58:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #791939
Od: 2011-10-26
| no właśnie nie poznał bo nie spędzamy czasu u mnie bardzo rzadko nawet po mnie przyjeżdża bo nie ma własnego auta..ale kiedyś rozmawiałam z nim o tym w trakcie rozmów (tłumaczących mu że to że chłopak i dziewczyna znają swoich znajomych to rzecz normalna) to on nie rozumiał po co miałby ich poznawać i czemu ja miała bym znać jego ;/ fajnie co ??? ;/ na świecie są różne charaktery i jestem tego świadoma ale jak ciężko do nich dotrzeć;/ |
| | |
| iska149 | 27.10.2011 21:27:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 220 #792220
Od: 2011-5-5
| hmm może czegoś się wstydzi? |
| | |
| czarna1489 | 27.10.2011 22:00:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #792232
Od: 2011-10-26
| no nie mam pomysłu czego wstyd mu chyba byłoby tez przy własnej rodzinie atak nie jest;/ nie mampojęcia |
| | |
| nescafe100 | 27.10.2011 22:10:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Poznań
Posty: 144 #792238
Od: 2010-8-17
Ilość edycji wpisu: 1 | Moim zdaniem on uwaza to za cos w zupelnosci normalnego, ze znajomi to inna spolecznosc. Tylko wydaje mi sie to troche niedojrzale. I to jest dziwne, bo poznal Cie ze swoja rodzina, ale nie z kumplami. On chyba jeszcze nie do konca wie jak powinien zwiazek wygladac... Moge spytac ile macie lat? |
| | |
| iska149 | 27.10.2011 22:54:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 220 #792264
Od: 2011-5-5
| Myślę, że z kumplami ma jakieś inne srodowisko..np grają w gry i on uważa, ze dla Ciebie to może być śmieszne,ale on lubi z kolegami czasem pograć, czy robić to, co oni lubią Może to dlatego uważa, ze towarzystwo jego kolegów w Twojej obecności nie jest dobre dla obu stron. No coś musi być na rzeczy.. |
| | |
| Electra | 29.11.2024 03:21:50 |
|
|
| | |
| czarna1489 | 28.10.2011 11:17:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #792391
Od: 2011-10-26
| nescafe100 pisze:
Moim zdaniem on uwaza to za cos w zupelnosci normalnego, ze znajomi to inna spolecznosc. Tylko wydaje mi sie to troche niedojrzale. I to jest dziwne, bo poznal Cie ze swoja rodzina, ale nie z kumplami. On chyba jeszcze nie do konca wie jak powinien zwiazek wygladac... Moge spytac ile macie lat?
no własnie gdyby miał jakis prpblem ze mną ,yślę że ważniejsza byłabym rodzina i to jej by mnie nie przedstawiał..mamy oboje 22 lata ale wydaje mi się że pomimo tego on własnie chyba inaczej postzrega związek albo z powodu nie dojrzałości albo z czegos innego..ja np jako kobieta myślę o tym by juz znaleźć kogoś na stałe bo nie zamierzam brać ślub w szynkim czasie tylko gdzieś po stażu 4-5 letniego związku więc majac 26-27 lat bym wyszła za maż a gdzie dzieci itp my kobiety myślimy szybciej o takich rzeczach i może temu ja poważniej podchodze do związku niż.. i tak wygląda różnica mpjego i jego myślenia;/ sama niewiem |
| | |
| czarna1489 | 28.10.2011 11:20:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #792393
Od: 2011-10-26
| iska149 pisze: Myślę, że z kumplami ma jakieś inne srodowisko..np grają w gry i on uważa, ze dla Ciebie to może być śmieszne,ale on lubi z kolegami czasem pograć, czy robić to, co oni lubią Może to dlatego uważa, ze towarzystwo jego kolegów w Twojej obecności nie jest dobre dla obu stron. No coś musi być na rzeczy..
tak graja bo Ci jego koledzy to dzieciaki ale raz na miesiąc chyba by mogli zrobić coś innego..ale np ma kumpla w nasyzm wiwku co się znim s[otyka i tak ostatnio on anpisał do niego czy się spotkają on do dziś nie odpisał mu stwierdzając że nie ma kiedy się z nim spotkać;/ bo w ciągu tyg remontuje dom a weeknd jestem ja i uznał to za zcas zajęty znów się pojawia to że nie może kumpla zaprosić gdy ja jestem;/ za nie długo coś mnie trafi z tym facetem |
| | |
| nescafe100 | 28.10.2011 11:34:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Poznań
Posty: 144 #792397
Od: 2010-8-17
| napewno poza grami interesuja ich dziewczyny i lubia czasem skoczyc na piwko, wiec moim zdaniem on nie dorosl jeszcze do roli jaka bys chciala zeby spelnial |
| | |
| czarna1489 | 28.10.2011 12:35:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #792426
Od: 2011-10-26
| no własnie nie oni lubią wy[ić [iwow domu nigdy z nim nei wyszedł do baru 2 razy tlyko oni z nim wyszli na ognisko a tak to dom i dom i komputer;/ taki typ maniakalnych komputerowcowale jak na dzień dzisiejszy on się na nich za taki styl obraził więc się nie spotyka może masz rację zobaczę co będzie teraz jak się z nim spotkam bo dziś jadę na pare dni i napewno opiszę co uzyskałam.. |
| | |
| iska149 | 28.10.2011 19:37:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 220 #792618
Od: 2011-5-5
| głowa do gory na pewno w końcu poznasz jego kolegów, ale pomyśl też w inny sposób..skoro mówisz, że to takie "dzieciaki" ci jego koledzy..no to może on właśnie z tego powodu nie chce, żebyś ich poznawała? bo uważasz ich za dzieciaków i ogólnie są dla Ciebie być może żałośni, śmieszni, wiec Twój chłopak zna/wyczuwa Twoje nastawienie, stąd też nie stara się, abyś ich poznała uważa, ze nie ma takiej potrzeby..a z drugiej strony..czemu Ty tak chcesz spędzać czas z jego kolegami? Przecież najwazniejsze, ze spędzasz czas ze swoim chłopakiem, a skoro z tymi kolegami i tak nie miałabyś co robić (bo przecież nie zaczniesz grać z nimi  (?)), to po z nimi się spotykać? Chociaż ja wątpię, że tylko siedzą i grają..skoro Twój chłopak nie jest jak jego koledzy i nie gra, to z pewnością nie spotykają się w celu pobijania rekordów w gry komputerowe czy inne, także.. wg mnie oni robią coś, o czym Twój chłopak być może nie chce żebyś wiedziała...ale to tylko jedna z możliwości..a tak już totalnie z innej beczki :d może ja jestem jakaś dziwna, ale ja np uważam, że mając 20 pare lat , to trzeba się wyhasać poszaleć a o ślubie zdąży się pomyśleć chociaż..różne są punkty widzenia, ja np nie wzięłabym slubu..już nie mówiąc o dzieciach -.- dość mam rodzeństwa, którym się muszę zajmować |
| | |
| iska149 | 28.10.2011 19:43:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 220 #792620
Od: 2011-5-5
| ja to ja ja nie podążam za schematami i stereotypami, że trzeba się "ustatkować" , założyć rodzinę bla bla bla żyje się raz i krótko, zlatuje nie wiadomo kiedy.. ;d ja np nie zamierzałabym tracić życia na takie rzeczy.. wtedy to już tylko pranie, gotowanie i zajmowanie dziećmi, a do tego praca, że najchętniej padło by się spać.. moi rodzice tak robią, przez co ja jestem od sprawdzania lekcji rodzeństwu, podawania obiadu, czasem ugotowania i wielu innych rzeczy, przez co czasem nie mam czasu na szkołę, a to jest najważniejsze, bo warto żyć, aby coś zobaczyć, zwiedzić i jak najwięcej wiedzieć..a zakładanie rodziny, to jakiś utarty schemat, który niekoniecznie w tym kraju w tych warunkach jest dobry i nie dla kazdego. |
| | |
| czarna1489 | 08.11.2011 18:03:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #798803
Od: 2011-10-26
| no nie do końca mój chlopak lubi tez pograc sobie ale juz nie w talioch ilościach jak teraz graja jego koledzy on ten okres miał już za sobą. co do tych kolegów może w końcu się przełamie..bo juz co raz więcej stara się proponować kumplom by wpadali jak ja jestem..no ja jeszcze o typowym schemacie zaręczyny małżeństwo dzieci itp też nie myslę ale chcę mieć kogoś na stałe ślub najprędzej za 6lat..ale chcę mieć zdrowy i dojrzały związek bo dzieciaki mnie poprostu juz nie kręcą i jakieś dziwne szaleństwa |
| | |
| Electra | 29.11.2024 03:21:50 |
|
|
