| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
TO NIE PRAWDA ZE KOBIETY NIE PATRZA NA WYGLAD. | |
| | killmyheart | 08.05.2012 19:31:33 | Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #935045 Od: 2012-5-8
| Witam, nie jestem 12,13 wiec prosze o powazne potraktowanie mojego stwierdzenia. Z roku na rok coraz czesciej watpie ze kobiety nie patrza na wyglad mezczyzn. Mam 18 lat i jestem zalamany, postanowilem napisac gdyz czytalem wiele na forum i zauwazylem wielka pomoc uzytkownikow (co bardzo cenie). Musze przyznac ze jako ,,niby przystojny" ( tak mowia mi kolezanki) co nie uwazam za prawde... nie mialem szczescia w milosci... Duzo by tu opowiadac i wymieniac, bylem zamkniety w sobie az do niedawna kiedy to poznalem pewna dziewczyne. Jakos wpadla mi w oko, przyznam byla ladna, ale zadna z Niej super piekna modelka. Chociaz mnie to nie obchodzilo bo kiedy ja poznalem bardziej poczulem jej dobroc,zachowanie,temperament jak i humor. To mnie w Niej zafascynowalo, postanowilem sie troche do Niej zblizyc. Nie narzucalem sie, czesto odprowadzalem ja do domu, chodzilismy razem na spacery itd... rozmawialismy i smialismy sie godzinami... noi niestety sie zakochalem...Dlatego chcialem sie z Nia spotkac wiec ja zapytalem o to. Jednak nie miala niby czasu... tak naprawde miala mnie w dupie... Z tego dopytywania doszedlem do tego ze wreszcie sama mi to powiedziala: ,,powinniśmy sobie wyjaśnić kilka rzeczy min, że ja Cie bardzo lubie i wg, ale jako kolegę i nie wiem jak byś odebrał,takie spotkanie, przepraszma, ze tak na gg,ale teraz mi ise to nasunęło". Oczywiscie przez gg, serce mi peklo... NIE OGARNIAM, DZIEWCZYNY MOWIA ZE KOBIETY NIE PATRZA NA WYGLAD A TO NIE PRAWDA ! PRAWDA JEST ZE NIE POWIEDZA NAM SZCZERZE CZY Z TEGO COS BEDZIE CZY NIE, ALE TRZYMAJA TO W SOBIE... ZOSTANMY PRZYJACIOLMI BLA BLA BLA... GDZIE SA TE PORZADNE KOBIETY CO CHODZA PO NASZYM SWIECIE ?! JA SIE PYTAM GDZIE ;/ | | | Electra | 25.11.2024 12:18:40 |
|
| | | Martana | 08.05.2012 21:14:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #935124 Od: 2010-2-12
| Po pierwsze pieprzenie,że kobiety nie patrzą na wygląd jest bzdurą. Przeprasza bardzo, ale niby dlaczego my miałybyśmy być inne od Was? Tak samo gadamy o długości penisów, tak samo jesteśmy wzrokowcami i chcemy przystojnych facetów - nie jesteśmy z innej planety!!!! Po drugie co ma piernik do wiatraka, czyli co ma wygląd do tego, że jakaś tam dziewczyna się w Tobie nie zakochała? Myślisz, że jak Ty coś poczujesz to automatycznie ona ma cholerny obowiązek czuć to samo? Nie powinnam się unosić, bo masz dopiero 18 lat, ale bez przesady - nie sądziłam, że ktoś w Twoim wieku może mieć tak nienaturalnie zaburzone pojęcie o najprostrzych sprawach. Zakochałeś się bez wzajemności - nieważne, czy jesteś Bradem Pittem, George Clooneyem czy innym cudakiem - ona Cie nie chce, bo nie nic nie poczuła i basta! | | | killmyheart | 08.05.2012 22:39:44 | Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #935185 Od: 2012-5-8
| nie sadzilem ze tak wybuchniesz jak wulkan i zalejesz mnie tak goracymi slowami ;/...Widac nie zrozumialas mnie co do tego... Mogla od razu mi powiedziec czy cos z tego bedzie jak sie spotykalismy a nie udawac ze nic sie nie dzieje,to jest tak jakbym sie spotykal z duchem, bez zoobowiazan, ale niewazne. Dziekuje za wypowiedz | | | Martana | 09.05.2012 10:50:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #935356 Od: 2010-2-12
| Wybacz, że znów się odezwę, ale wydaje mi się, że to Ty czegoś nie rozumiesz. Mam wielu kolegów płci męskiej i kilku serdecznych przyjaciół. Z niektórymi spałam w jednym łóżku, bo tego wymagała sytuacja, jeden, jako bratnia dusza, był przy mnie w bardzo trudnych chwilach. Z jeszcze innym leczyłam złamane serce - nie sexem, tylko wspólnym spędzaniem czasu, po przyjacielsku. Jeśli stworzyłeś tej dziewczynie atmosferę koleżeńskiej serdeczności to jak, na litość boską miała się zorientować, że się w niej podkochujesz? Podryw nie polega na kolegowaniu się z kimś miesiącami, czy latami - podryw, by był czytelny, musi być ewidentnym i czytelnym przekazem a nie przyjacielskim pitu pitu. | | | mafisen | 09.05.2012 21:16:03 | Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #935775 Od: 2012-4-15
| Też się zakochałem w pewnej dziewczynie. Spotykaliśmy się 2 miesiące, aż w końcu mi powiedziała dokładnie to samo co Tobie: "bardzo mnie lubi, ale jako kolegę". Też to źle odebrałem. Z tą różnicą że ja mam 16 lat, a ona 14. I też nie wiem czy po prostu się jej nie podobam, czy nie czuje tej chemii, czy się boi :/ | | | killmyheart | 23.05.2012 21:27:14 | Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #944880 Od: 2012-5-8
| mafisen wlasnie mam to samo zmartwienie... a nie chodzi mi o milosc fizyczna...jakto Martana porownywalas z iloma sypialas... ;/ hmm zobaczymy co bedzie bracie moze akurat Ci przyswieci gwiazdka | | | Martana | 23.05.2012 22:13:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Dublin
Posty: 718 #944919 Od: 2010-2-12
| Kocham dziecinność dzieci z tego forum. Wystarczy, że ktoś napisze, że spał w jednym łóżku, tak - spał, dosłownie - i już jest obraźliwy podtekst, na dodatek napisany wbrew zasadom jakiejkolwiek stylistyki językowej... Chłopcy, wasze podchody w kierunku dziewczynek są nieskuteczne z jednego z dwóch zasadniczych powodów - albo udajecie przyjaciół i tak jesteście odbierani, albo dziewczynki, o które się staracie są dokładnie - dziewczynkami, a nie kobietami gotowymi na związek. | | | mafisen | 30.05.2012 18:54:16 | Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #948856 Od: 2012-4-15
| Droga Martynko, mam nadzieję że to po prostu wina wieku - ona ma dopiero 13 lat (14 skończy w listopadzie). I wiem że nie szuka na siłę chłopaka, bo odrzuciła kogoś, kto się podoba wszystkim dziewczynom w klasie. Odrzuciła, bo wiedziała że rzuci ją za miesiąc...bo to kobieciarz, na dodatek dziecko. Nie zachowuję się jak przyjaciel, ona wie że mi się podoba, że ja liczyłem na coś więcej niż zwykła znajomość. Ale po prostu chyba nie dojrzała do tego, i nie rozumie. Mam nadzieję, że wystarczy poczekać, może jakoś się ułoży. Wszyscy mi mówią, żebym dał jej czas, "olał" ją na jakiś czas, jeśli naprawdę jej zależy (bo zapewniała mnie, że zależy jej na znajomości ze mną), to sama się mną zainteresuje. A jeśli nie - to mówią żebym ją olał, bo nie wyszłoby między nami, skoro wgl nie chce się zaangażować. Ale mi na niej bardzo zależało... | | | Electra | 25.11.2024 12:18:40 |
|
|
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|