NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PROBLEMY MIŁOSNE » MIŁOŚĆ - NAJGORSZA CHOROBA

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Miłość - najgorsza choroba

  
michal97
20.10.2014 16:39:27
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #1964116
Od: 2014-10-20
Witam serdecznie!
Długo się zastanawisłem nad opisywaniem swojego problemu w Internecie, ale mam wrażenie że sam sobie z nim nie poradzę.
Mam 17 lat i jeszcze nigdy nie miałem dziewczyny. 3 lata temu poznałem przez Internet Tatianę - Ukrainkę o rok ode mnie młodszą, niesamowicie piękną i utalentowaną, no po prostu ideał. Przez ostatnie lata pisaliśmy ze sobą codziennie lub prawie codziennie, nie przeszkadzało nam to, że nigdy nie widzieliśmy siebie w rzeczywistości.
To się zmieniło w te wakacje, kiedy ona przyjechała do mnie na tydzień. Czas ten był dla mnie przewspaniały, każdy dzień był piękniejszy od poprzedniego. Każda chwilavz nią spędzona dostarczała ton motyli w brzuchu. Sama Tatiana była dla mnie wyjątkowa. Ze spokojem mogę przyznać że czas ten jest moim najpiękniejszym czasem w życiu.
Niestety Tatiana nigdy do mnie nic nie czuła, w przeciwieństwie do mnie, od tamtej wizyty kocham ją tak bardzo, że nie mogę się skupić na nauce, cały czas o niej myślę...
Na domiar złego bezpośrednio po jej wizycie oznajmiła że jestem bardzo wkurzający i potrzebuje przerwy (w pisaniu) więc cały miesiąc szlag trafił, wieczorami nie mogłem zasnąć, w kółko o niej śniłem, byłem załamany, minął miesiąc i rozpoczął się rok szkolny, dla niej jest to ostatni rok nauki po którym pisze taką ichniejszą maturę. Twierdzi, że nie chce marnować czasu na rozmowie ze mną, po prawie dwóch miesiącach nasze rozmowy wyglądały w taki sposób, że odpisywała mi, że się uczy i nie może pisać; rozumiem ale 2 miesiące + ten jeden to jest dla mnie jak nóż w sercu. Tym bardziej, że od kilku dni wcale mi nie odpisuje, mimo że jest dostępna na chacie.
Co mam robić? Czuje że zbyt bardzo tęsknię by dłużej czekać, nie wiem czy jej otwarcie napisać, że ją kocham ale jestem prawie pewien, że wtedy przestanie w ogóle chcieć dłużej utrzymywać ze mną kontakt. Nie mogę znaleźć innej dziewczyny bo w niej jestem za bardzo zakochany i żadna inna nie wywiera na mnie takiego wrażenia jak Tatiana...
  
Electra29.04.2024 00:20:39
poziom 5

oczka
  
Valium
20.10.2014 17:28:37
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 89 #1964131
Od: 2012-12-17
No niestety. Sama już Ci powiedziała, więc nawet nie musisz się zastanawiać.
Najwyraźniej po tym pobycie, uznała, że jej nie odpowiadasz i tyle.
Jeżeli nie odpisuje albo Cię zlewa, to albo ma totalnie Cię gdzieś, albo woli z Tobą nie pisać, abyś o niej zapomniał jak najszybciej i żeby nie miała poczucia winy, że to dalej ciągnie.

2 miesiące to już bardzo dużo.


Mógłbym owijać w bawełnę, ale spodziewałem się, że będziesz wolał konkrety.

Masz 17 lat, zakładam, że jesteś w 2 liceum albo w pierwszej. Przez kilka lat poznasz jeszcze mase nowych osób. Ja ostatnio poszedłem na studia, poznałem tyle nowych osób, tyle naprawdę ładnych, inteligentnych i NARESZCIE normalnych dziewczyn, że stara niespełniona miłość sobie poszła wiesz gdzie. wesoły

Nikogo nie rozkochasz w sobie na siłę. Jeżeli nic do Ciebie nie czuje, nie zmienisz tego. Ja już się o tym przekonałem. Czas leczy rany.

Jeżeli Ci powiedziała wprost, że nie chce tracić czasu na rozmowę z Tobą to dziwię się, że jeszcze się po takim tekście nie oburzyłeś. Dla mnie to by był znak, że ewidentnie mnie ma ktoś ( za przeproszeniem ) w dupie .

Moja rada :
Nic nie zmienisz i raczej nie ma się co łudzić. Sam widzisz, że nie czuła nic do Ciebie, teraz Ci tak pisze i zaczyna Cię coraz bardziej olewać. Zajmij się czymś, skup się, najlepiej znajdź jakieś hobby, które Cię wciągnie. Nawet gdybyś się chciał zmienić o 360 stopni, już jest za późno, a przecież nie rzecz w tym, aby kogoś udawać przez całe życie. Nie wiem czy mieszkasz w jakiejś mieścinie, wsi czy mieście. Znajdź coś co Cię zainteresuje, do czego będziesz dążył. Może np jakieś porządne studia? Najlepiej się wziąć w garść, iść na dobre studia, na dobrą uczelnię. Tam poznasz masę ludzi o tych samych zainteresowaniach co ty. Nie będzie takich podziałów jak w szkole, ludzie będą normalniejsi.


Jak Ci to pomoże w jakiś sposób, to polecam Ci zasubskrybowanie kanału Pawła Grzywocza. Obejrzyj sobie jego filmiki, pomogą Ci wytłumaczyć podejście do kobiet. Nie jest to gość, który mówi Ci jak wyrwać laskę na raz, a jak znaleźć tę normalną, taką do związku. Ja zacząłem to stosować już trochę i poznałem 3 fajne dziewczyny z mojego roku na uczelni.
  
smithy
20.10.2014 20:33:55
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kielce

Posty: 53 #1964271
Od: 2013-2-9
hmm kolejny temat dotyczący love na odległość i zawsze ten sam problem jedna strona kocha jedna nie i co tu doradzić ?
ciężko cokolwiek no lecz uważam że lepiej będzie jak sobie dasz na jakiś czas na luz mówię to z doświadczenia to jest najgorsze co może być kochać kogoś na odległość jeszcze bez wzajemności to wyniszczy cię kompletnie dlatego nie warto w tym tkwić no to chyba najprostsza recepta ... i zgadzam się z przedmówca hobby to dobry pomysł kobiet się nie zrozumie raz coś mówią a potem się z tego wycofują taka refleksja no nic trzymam kciuki abyś wyszedł z tego doła i znalazł naprawdę wartościową pannę takie chyba jeszcze istnieją xd powodzenia
  
smithy
20.10.2014 20:35:34
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kielce

Posty: 53 #1964273
Od: 2013-2-9
Jak Ci to pomoże w jakiś sposób, to polecam Ci zasubskrybowanie kanału Pawła Grzywocza. Obejrzyj sobie jego filmiki, pomogą Ci wytłumaczyć podejście do kobiet. Nie jest to gość, który mówi Ci jak wyrwać laskę na raz, a jak znaleźć tę normalną, taką do związku. Ja zacząłem to stosować już trochę i poznałem 3 fajne dziewczyny z mojego roku na uczelni.

Valium wklej linka chętnie sam to obejrzę jak możeszjęzor
  
Valium
20.10.2014 21:30:02
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 89 #1964318
Od: 2012-12-17
https://www.youtube.com/user/pawelgrzywocz?spfreload=10%20Message%3A%20Unexpected%20end%20of%20input%20(url%3A%20https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fuser%2Fpawelgrzywocz)

Gościa poznałem osobiście u mnie na uczelni. wesoły
  
Martana
22.10.2014 08:25:22
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Dublin

Posty: 718 #1965086
Od: 2010-2-12
Młody człowieku. Nikt nie napisał Ci tutaj podstawowej rzeczy. SPALASZ SIĘ Z MIŁOŚCI DO KOGOŚ, KTO NIE ISTNIEJE. Nie masz pojęcia o tej dziewczynie, masz pojęcie o swoim wyobrażeniu o niej. Zakochałeś się w tym, co sobe o niej wyobrażałeś przez lata. NIGDY NIE MOŻNA POZNAC KOGOŚ NA ODLEGŁOŚĆ. NIE ISTNIEJE COŚ TAKIEGO. Ta dziewczyna, przez ostatnie lata pokazywała Ci i mówiła o sobie tylko to, co chciała. Absolutnie nic więcej. Dlatego pzysięgam, że nie znasz jej w ogóle. Kochasz swój ideał, który ma jej twarz i te jej cechy, które Ci pokazała. ZROBIŁEŚ SOBIE STRASZLIWĄ KRZYWDĘ, BO ODKOCHAĆ SIĘ W KIMŚ, KTO ISTNIEJE W TYLKO W TWOJEJ GŁOWIE JEST TRUDNO. Ona podeszła do sprawy normalniej - myślała, że się zakochała, potem Cię zobaczyła, powąchała, poznała na co dzień i ją odrzuciło. Ty natomiast dalej żyjesz ze swoim wyobrażeniem. Bardzo współczuję.
  
Electra29.04.2024 00:20:39
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PROBLEMY MIŁOSNE » MIŁOŚĆ - NAJGORSZA CHOROBA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny