NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » UZALEŻNIENIA - NAŁOGI » ALKOHOLIK PO ODWYKACH

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Alkoholik po odwykach

  
talka666
24.11.2009 11:58:21
Grupa: Użytkownik

Posty: 3 #372874
Od: 2009-11-24
Witam, mam bardzo duży problem. Mój ojciec jest alkoholikiem od 2001 roku był już na 3 odwykach. Rok temu zaczął znowu pić matka już tego nie wytrzymała i wzięła z nim rozwód. Wyprowadziła się od nas do innego faceta. Ojciec został z nami. Dodam, że bierze on silne leki psychotropy bo był już w ostatniej fazie alkoholizmu (słyszał jakieś głosy) jest strasznie cichy, całymi dniami śpi z nami mało rozmawia. Tylko leży całymi dniami i patrzy się w jedno miejsce, nie ogląda telewizji, nic go nie interesuje...jakoś rok temu zaczął popijać. Weekendowo ale jak już zaczynał to do upadłego. Prowadził po alkoholu, raz nawet pojechał pijany do pracy (jest nauczycielem) mi jest bardzo wstyd, że mam takiego ojca. W ten weekend sprzedał swój samochód część pieniedzy przepił część mu ukradli, pobili go. Mama zgłosiła go na przymusowe leczenie ale on i tak chodzi na terapie stwarza pozory a przychodzi piątek i leci się uchlać. Teraz wziął urlop w pracy bo jest cały pobity mogą go wywalić z roboty(duża szansa). Przed chwilą mu wygarnęłam że ma się leczyć,wziąść w garść, stanąć na nogi. To powiedział że nie chce, bo to mu już nie pomoże...że nie ma po co walczyć z nałogiem. Mówił że albo się zapije na śmierć albo popełni samobójstwo...i poszedł kupić wódkę...jak ja mam mu pomóc jak on nie chce pomocy. Ja już na to patrzeć nie mogę! ciągle płaczę jak go widzę, nie mogę sobie z tym poradzić. boję się też że bierze leki i pije to się źle skończy. te leki są bardzo mocne i albo zrobi krzywde nam albo sobie...nie wiem co mam robić...żyję w ciągłym strachu że coś złego w końcu się stanie a ja nie wiem jak to powstrzymać.
  
Electra29.11.2024 10:42:40
poziom 5

oczka
  
Clown
24.11.2009 13:07:32
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 154 #372905
Od: 2009-11-6
Przykro mi ... ale moim zdaniem nie pomożesz tacie.

Z tego co czytam to on chce pić... a skoro tak to pić będzie. Jedyne co możesz zrobić to nie ułatwiać mu dalszego picia, może wtedy jak już osiągnie dno zachce mu się żyć. Bo widzisz tutaj nie idzie już sprawa o pić czy nie pić ale o żyć czy nie żyć.

Natomiast jak nie pomagać mu pić doradzą Ci specjaliści w poradni odwykowej. Więc w tym wypadku moja jedyna rada jest właśnie tak. Idź do poradni czym predzej.

Pozdrawiam
  
julia
24.11.2009 16:23:07
Grupa: Użytkownik

Posty: 9 #373038
Od: 2009-11-20
Talka odpuść. Nie pomożesz ojcu, on tego nie chce. Wiele lat zmagam się z tym problemem, nic nie osiągnęlam. Szukaj pomocy dla siebie . Mnie pomagają spotkania z psychologiem, chciałabym namówić jeszcze moje córki, studentki, bo im żal ojca, też chcą mu pomagać, a on ma to wszystko....Trzymam kciuki
  
robert7
02.12.2009 09:09:03
Grupa: Użytkownik

Posty: 1 #379120
Od: 2009-11-23
Witaj
Domyślam się, że czujesz ogromny lęk, bezradność wobec ojca, masz poczucie bezsilności, ponieważ ojciec nie reaguje na żadne z Twoich słów, więcej- grozi że popełni samobójstwo, nie widzi dla siebie szans, w związku z tym, Ty także- rozglądasz się wokół- "co jeszcze mogę zrobić?!"
Z tego co piszesz wynika, że ojciec Twój pije weekendowo, kasacyjnie- "do upadłego". Poczekaj na taki moment kiedy zacznie trzeźwieć, kiedy będzie przeżywał "kaca", wówczas jest najbardziej otwarty na sugestie, przeżywa poczucie winy, wstyd, kolejną porażkę. Taka rozmowa może być bardzo ważna, ale nie oczekuj zbyt wiele.
Ważne abyś przemawiała do niego językiem emocji "widzę, że cierpisz.. nie radzisz sobie z piciem, chciałbyś przestać pić, a nie możesz przestać, bo przeżywasz ciągły przymus picia..", "to choroba, trzeba ją leczyć.. daj sobie szansę, nic nie tracisz, możesz zyskać, spróbujmy..", "jesteś dla mnie ważny, także ciepię widząc ciebie w takim stanie, przeżywam ciągły lęk o ciebie..."itd. Taka rozmowa nie jest karą, ani też rozczulaniem się nad tatą, okazanie mu troski jest ważne, ale nie o to chodzi by użalać się nad nim, chodzi o pokazanie konsekwencji jego picia: "zobacz- straciłeś samochód, tracisz pracę.. tracisz rodzinę, godność.. wszystko na czym Tobie zależy.." .
Depresja jest wynikiem alkoholizmu, ważne jest także to, że w każdej fazie można leczyć alkoholizm, ludzie podnoszą się z uzależnienia znajdując się w każdej fazie. Alkoholizm jest jedyną chorobą śmiertelną, którą można zatrzymać. Ale pamiętaj- nie jesteś cudotwórcą, efekty- czy tata podejmie chociaż mały krok, nie zależą od Ciebie, Ty tylko możesz próbować z nim rozmawiać. Gdybyś potrzebowała więcej info mój mail reniaszel@gmail.com Życzę siły
  
Clown
02.12.2009 09:42:21
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 154 #379132
Od: 2009-11-6
www.alkohol.fora.pl - zapraszam na nowopowstałe forum tematyczne
  
Electra29.11.2024 10:42:40
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » UZALEŻNIENIA - NAŁOGI » ALKOHOLIK PO ODWYKACH

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny