NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » UZALEŻNIENIA - NAŁOGI » MAMA ALKOHOLIK...

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Mama alkoholik...

  
dorota89
29.09.2009 19:40:16
Grupa: Użytkownik

Posty: 4 #331058
Od: 2009-9-29
Pochodzę z tzw. "dobrego domu". Mieszkam z rodzicami w małym mieście, w spokojnej dzielnicy, w dużym domu...mój Tato ma własną firmę...szybkie samochody, eleganckie wakacje...srututu;/ Mojego Taty wiecznie nie ma w domu. Przyjeżdża tylko na weekendy. Mam dwie starsze siostry, które mają już własne rodziny, a ja studiuję w innym mieście. Moja Mama siedzi sama całe tygodnie (nie pracuje). W domu jest zawsze czysto, posprzątane, ugotowane...
I właśnie..alkohol...podczas tych wakacji kilka razy widziałam Mamę pijną...jedyne, czego się boi, to tego, że Tato się dowie...dziś nie wytrzymałam i zadzwoniłam do Niego. Owszem przejął się...ale co usłyszałam: "Zabierz Mamie wszystkie pieniądze...ja muszę kończyc, bo mam spotkanie..." Mama jest na mnie wściekła, że zadzwoniłam...cały czas mi grozi, że się zabije, że Tato ją pewnie z domu wyrzuci, że odejdzie...że co Ona ma zrobic...mówi, że kocha mnie bardziej od moich sióstr...i ja to wiem...ale tak bardzo mnie krzywidzi;( Ja nie wiem, jak ja mam życ...Za każdym razem Ją proszę, żeby poszła się leczyc, a Ona za każdym razem mówi, że to ostatni raz...Przeprasza, a później robi to samo...cieszę się, że się rok akademicki zaczyna i będę mogła znów od tego uciec...Tylko jak mogę Ją samą z tym zostawic??
Jak mogę Jej pomóc??;(
  
Electra27.04.2024 19:31:30
poziom 5

oczka
  
tenior
30.09.2009 10:19:05
Grupa: Użytkownik

Posty: 5 #331250
Od: 2009-9-21
Witaj Doroto,to ja jestem taka mama alkoholiczka,wierz mi,ze nie pomoga zadne prosby i blagania,twoja matka musi sama dojrzec do tej decyzji lub osiagnac dno pod wzgledem psychicznym i fizycznym.Ja mam troje dzieci ,pic zaczelam w domu ,gdyz nie pracowalam 16 lat,po powrocie do pracy pilam dalej,az wyladowalam na detoksie ,potem byla trzymiesieczna przerwa w piciu znow detoks a teraz nie pije ponad pol roku.Moja najstarsza corka studiuje i podobnie jak Ty cieszyla sie ze wyjezdza do odleglego Torunia i nie bedzie patrzec na to wszystko .Twoja matka moze obiecywac Ci tysiac razy ,ze to ostatni raz,lecz dopoki nie liznie samego dna ,nie upodli sie ostatecznie ,to nie masz co liczyc ze z ochota pojdzie na odwyk.Alkoholik zawsze mysli ,ze nim nie jest,ze sobie poradzi z piciem,lecz nic bardziej mylnego.PISZESZ ,ze na brak pieniedzy nie narzekacie,zabranie ich mamie niczego nie zmieni,jak zechce sie napic to pozyczy,zawsze sobie w jakis sposob zalatwi srodki na alkohol.Radze Ci na razie jechac na studia,matke zostaw,bo i tak w tej chwili nic jej nie pomozesz,az przyjdzie taki moment,ze mozesz ja potraktowac z cala surowoscia,nie wykluczajac przymusowego zawiezienia na odwyk;.moze to jest okrutne co pisze,ale wiez mi nie ma co sie litowac nad pijakiem a pisze z mojego punktu widzenia,alkoholiczki pijacej od 25 lat,trzezwiejacej pol roku ,osoby wyksztalconej,matki trojga dzieci.Nie proboj tez matke szantazowac w jakikolwiek sposob,ze przerwiesz studia lub sobie cos zrobisz,.Moja corka zaczela wagarowac,popadla w anoreksje po to zeby nawrocic pijaczke ,na nic to bylo skutek odwrotny,nowy powod do napicia sie,jedno tylko osiagnela ,ze lepiej sie kamuflowalam,..nie rob tak nigdy.Powinnas tez porozmawiac z jakims terapeuta na temat matki,bez jej wiedzy ,jezeli jestescie na tyle zamozni,sproboj namowic ja na osrodek odwykowy o wysokim standarcie ,ktory dziala na zasadzie sanatorium ,lecz najpierw mama musi zrozumiec ,ze jest uzalezniona ,ze bez tego sobie nie poradzi,musi miec kontakt z ludzmi takimi jak ona czyli trzezwiejacymi alkoholikami.
  
tenior
30.09.2009 10:27:40
Grupa: Użytkownik

Posty: 5 #331253
Od: 2009-9-21
Czy ogladalas taki film;Gdy meszczyzna kocha kobiete;jesli nie to obejrzyj sobie.Bohaterka jest taka wlasnie niepracujaca mama z tzw. dobrego domu alkoholiczka.Pomyslalam sobie otym ,gdy napisalas jak zachowal sie Twoj ojciec ,gdy mu powiedzialas ,ze mama pije ,,moze tutaj tkwi przyczyna.
  
dorota89
30.09.2009 21:56:31
Grupa: Użytkownik

Posty: 4 #331690
Od: 2009-9-29
Przede wszystkim chciałabym bardzo podziękowac za odpowiedzi. Nie są bardzo budujące, ale podniosły mnie na duchu...przynajmniej wiem, że nie jestem sama z takim problemem. Dzisiejszy dzień moja Mama przeleżała w łóżku płacząc. Ja, z resztą, też pół dnia przeryczałam. Dziś nie piła...ale zawsze tak jest, jak ją złapię...a czasem udaję, że nie widzę, bo tak łatwiej. Mama ma mi za złe, że zadzwoniłam do Taty...twierdzi, że On nie musi wiedziec...a ja tyle razy już Ją kryłam. Mam nadzieję, że Tato chociaż coś na to poradzi...zmusi Ją jakoś...Nadzieja matką głupich...
Moja Mama wie, że jest alkoholiczką. Potrafi to powiedziec na głos. Ale powiedziała, że nie pójdzie się leczyc ze względu na to, że zaraz wszyscy sąsiedzi będą wiedziec...Wiem, że zawsze można ją zawieśc do ośrodka...ale nie wiem, czy ja albo Tato odważymy się podjąc ten krok (starsze siostry jakoś się tym nie interesują...;/). Chciałabym usłyszec, że dobrze zrobiłam dzowniąc do Taty...ale sama mam ciągle wątpliwości...Mama tak bardzo się boi...a ten strach mi się udzielił...Wiem, że ta obawa, że Tato wyrzuci Ją z domu jest bezpodstawna...ale w środku słyszę taki głosik, który się pyta: "co jeśli?".
Jeśli, to ja nie zostawię Mamy...nie potrafiłabym...może i powinnam, ale nie zrobię tego. Specjalnie przedłużam mój wyjazd na studia...ale w niedziele już koniecznie muszę wyjechac...a wtedy Mama znów zostanie sama, a ja znów zacznę się zastanawiac, czy czasem nie pije, czy wszystko w porządku...
Nie wiem, jak to będzie...;(
  
tenior
01.10.2009 09:08:57
Grupa: Użytkownik

Posty: 5 #331866
Od: 2009-9-21
Moze rzeczywiscie moja odpowiedz nie jest budujaca,ale ja tak odpowiadam TOBIE nie Twojej mamie,z punktu widzenia mnie alkoholiczki ,ktora wprawdzie na razie nie pije ,ale nie jest pewna jutra.Mysle,ze jednak dobrze zrobilas powiadamiajac tate o problemie,powinien wiedziec i na pewno mamy z domu nie wygoni.Jezeli Twoja mama zdaje sobie sprawe ze jest uzalezniona to jest polowa sukcesu,jezeli placze po wpadce,to czuje sie winna,mysle ,ze razem z tata namowicie mame na leczenie i wcale sasiedzi nie musza o tym wiedziec a jesli nawet w jakis sposob sie dowiedza to nic .,wszystko mija i dobre i zle ,przerabialam juz to wszystko.Przede wszystkim porozmawiaj jeszcze raz z tata,cos mi sie wydaje ,ze chyba nie jest taki zly,jak Go odebralam z Twojego pierwszego listu,nawet jesli mialby,uzyc surowych argumentow,to niech to zrobi inie patrz,ze mama bedzie miala do Ciebie pretensje,kiedys Ci podziekuje.Pisze tak dlatego ,ze przypomina mi sie moja historia;pilam w pracy a pracuje obecnie jako sprzataczka w szkole,[niegdys przed laty bylam laborantka w ochronie srodowiska gdyz z wyksztalcenia jestem chemikiem]moja kolezanka zlapala mnie na piciu domyslala sie juz od dawna,ze w kacie popijam,wiesz co zrobila ;zadzwonila po dyrektorke ktora jest moja serdeczna przyjaciolka i tylko dlatego nie wylecialam z pracy.W tym momencie dostalam ultimatum albo cos z tym robie albo dowidzenia,malo tego sama zawiozla mnie na detoks.W pierwszej chwili mialam zal do wszystkich tylko nie do siebie a po czasie zrozumialam ,ze to mnie uratowalo , ze obie zrobily mi wielka przysluge ,bowiem na detoksie tak naprawde uswiadomilam sobie jaka to jest straszna choroba , do konca zycia zostaje sie alkoholikiem ,ale mozna byc trzezwym.Probojcie na ile to mozliwe mame przekonac i zbytnio sie nad nia nie litujcie,to boli ale wierz mi,ze sama sobie nie poradzi,Ty zas nie zaniedbuj mimo wszystko studiow,gdyz pozniej mama bedzie sie tym gryzla,ze to z Jej winy,..A ludzie to tylko ludzie,pogadaja i zapomna a mama niech zawsze chodzi z podniesiona glowa,zapamietalam sobie taka sentencje;...Nie ciesz sie zbytnio szczesciem bo ono mija i nie placz z powodu nieszczescia bo ono tez mija...czego Tobie i Twojej mamie zycze.
  
Electra27.04.2024 19:31:30
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » UZALEŻNIENIA - NAŁOGI » MAMA ALKOHOLIK...

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny