NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PROBLEMY MIŁOSNE » CO ZROBIĆ.. POMOCY..

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

co zrobić.. pomocy..

  
kopczi
25.07.2013 18:28:33
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 57 #1549881
Od: 2010-12-29
Hej. Chciałabym żebyście mi pomogli, bo już nie daje sobie rady.. Jestem w związku, w sumie byłam.. 11 miesięcy.. rozstaliśmy się tydzień temu? ponieważ, stwierdziliśmy że nie potrafimy się dogadać.. Zaczęło nam ciągle stawać coś na drodze.. Ja uważam że on się bardzo zmienił, a on że ja.. Zacznę od początku.. Mam bardzo ciężki charakter, dla mnie związek nie wygląda tak jak dla innego człowieka.. Mam dwie starsze siostry i chyba nauczyłam się tego od nich.. Chciałabym ciągle spędzać czas z Nim, jak wychodzić gdzieś to razem.. Mówić sobie wszystko, naprawde WSZYSTKO.. a On mi tego nie dał.. przez czas póki nie wyjechał za granice na 1,5 mieś, było dobrze.. było tak jak sobie wymarzyłam.. ale jak wrócił 2 miesiące temu, wszystko się zmieniło.. Pojawiły się kłamstwa, wychodzenie po cichaczu.. A to jest tak po prostu, że ja nie wiem czy potrafie komukolwiek do końca zaufać, a tym bardziej że dał mi powody do tego żebym nie ufała.. ale to już swoją drogą.. Teraz nie jesteśmy razem, w niedzielę się spotkaliśmy.. Wyglądało wszystko inaczej, ale w poniedziałek znowu się zaczęło.. I znowu się rozstaliśmy.. Czuje że go tracę.. Nie wiem co mam robić, Brakuje mi tego.. Nie czułam już z Jego strony miłości. nie okazywał mi tego.. a Ja tego potrzebuje. Próbowałam mu to powiedzieć, ale on wgl zmienia temat.. Odczuwałam to tak, jakby mi chciał powiedziec że on już nie potrafi mi tego okazać.. Twierdzi że mnie kocha, nie piszemy kilka godzin. I nagle dostaje sms'a 'co robisz? smutny' wieczorem, 'dobranocsmutny' a jak się spotkamy, to zawsze pierwszego dnia jest dobrze, a drugiego awantura.. Denerwuje mnie to, że już pod koniec mówił mi ' przyjade za godzine ' . za godzine pisał ' musze się przespać ' przespał się napisał ' źle się czuję, nie przyjade . ' no kuuuurcze... :< nie wiem czy to ze mną coś jest nie tak, czy wszystko wyolbrzymiam .. nie potrafie tego zrozumieć.. zmienił się strasznie po tym wyjeździe . nie wiem co robić, walczyć, poddać się? pomóżcie..
  
Electra29.04.2024 04:14:43
poziom 5

oczka
  
akmuz
26.07.2013 17:36:25
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #1551130
Od: 2013-7-10
Wszystko z Tobą w porządku- zapewniam Cię.
Proponuję, byś na chwilę odpościła.. Nie dzwoń do niego, nie pisz.. spróbuj mu okazać ździebko obojętności, a wtedy się okaże, czy mu na Tobie naprawdę zależy.
  
grudziec190
27.07.2013 16:06:24
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 145 #1552266
Od: 2013-5-9
Miałem wręcz identyczną sytuację, miałem dziewczynę którą kochałem/kocham z całego serduszka, zaangażowałem w związek całego siebie, ale widocznie to nie wystarczyło. Może tak naprawdę mnie nie kochała? tego się nigdy nie dowiemy, a może mnie tylko wykorzystywała bo byłem na każde zawołanie. wyjechałem na 2tyg za granice, gdy wróciłem było wszystko inaczej... mówiła mi po powrocie że chyba powinniśmy zostać przyjaciółmi bo mamy dla siebie coraz mniej czasu... Że Co Kur*a? nie było mnie tylko 2 tyg. a teraz już jestem. Widocznie nie kochała mnie... Ale cóż jak zostaliśmy tymi "przyjaciółmi" to zrobiliśmy sobie rozrywkowy dzień jak za czasów gdy byliśmy razem, wszystko fajnie, lecz gdy obudziłem się na 2 dzień dotarło do mnie że nie potrafię być jej przyjacielem, nie potrafię stać obok niej i nie móc jej pocałować, powiedzieć jak bardzo ją kocham. Dlatego staram się ograniczać z nią kontakt aby się jakoś przywołać się do porządku. Powiedziałem jej, że powinniśmy przez jakiś czas ograniczyć nasze kontakty bo nie dam rady i nadal nie daje wesoły. Co to ma wspólnego? kurcze no nic w sumie... Przepraszam że się rozpisałem ale twoja historia w pewnym sensie przypomina moją, więc pod wpływem impulsu rozpisałem się o moim. Jak ci pomóc? nie mam pojęcia, ponieważ sam jej potrzebuje.
  
kopczi
31.07.2013 09:56:43
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 57 #1556456
Od: 2010-12-29
grudziec190
dobrze robisz, że ograniczasz kontakty.. bo przyjaźń między osobami które były ze sobą, się nie uda.. chyba że po dłuższym czasie. chociaż w to też nie uwierze. Dobrze Cie rozumiem, ciężko jest bardzo...
nie gniewam się że pod moją historią napisałeś oczko
a ze mną zerwał on. i to w bardzo głupi sposób.. zeerwał ze mną przy mojej całej rodzinie, urażając mnie i ich..
każdy był w szoku. a na drugi dzień wyzwał mnie od 'szmat' a na trzeci dzień przepraszał, bo był pijany i prosił żebym mu dała szanse. haha, zabawny człowiek wesoły
  
grudziec190
31.07.2013 17:32:18
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 145 #1556906
Od: 2013-5-9
takie wyjaśnienie niczego nie tłumaczy, co ma do tego alkohol? nawet jeżeli byłem pod wpływem dość dużym nie ukrywam że raz od niej dostałem w pysk, ale nigdy, NIGDY! jej nie obraziłem, nigdy nie powiedziałem na nią nic złego. także po tym zerwaniu kontaktu zaczynało mi się już dobrze żyć, no ale głupi mózg pomyślałem o niej chwile, i mi się przyśniła, będąc z nią moje sny nie należały do jakiś fajnych, natomiast ten? ten był znakomity, nic erotycznego spokojnie, natomiast budząc się automatycznie sprawdziłem czy nie leży obok mnie, wziołem tel do ręki i zacząłem szukać numeru, lecz po chwila rozejrzałem się i pomyślałem "jesteś chłopie głupi, to był tylko sen, nie jesteście razem" no i znów mi na psyche siadło wesoły troche doła dostałem... i od nowa zapominać
  
kopczi
01.08.2013 08:07:56
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 57 #1557347
Od: 2010-12-29
człowiek po alkoholu, mówi to co chciałby powiedzieć na trzeźwo. tak słyszałam.. ja mam tak samo, że coś mi się z nim śni i po przebudzeniiu od razu biore telefon i chce napisać, lub zadzwonić.. bardzo dobrze znam to uczucie.. a długo nie jesteście razem?
  
grudziec190
01.08.2013 13:44:23
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 145 #1557654
Od: 2013-5-9
nie jesteśmy razem jakieś 2-3tyg, jeżeli jest ktoś obok mnie, to nie jest tak źle daje rade, nie myślę o tym... ale jeżeli siedzę sam, nie mam co robić to w głowie 1000myśli na minute, wszystko się przypomina, te wspólne chwile, jej oczy... mój wieczny strach przed rozstaniem... a już dochodziłem do siebie i znów tak jak mówiłem "sen", teraz jest masakrycznie... Nie daje rady.
  
grudziec190
01.08.2013 15:11:02
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 145 #1557750
Od: 2013-5-9
gdybyś chciała pogadać powymieniać się doświadczeniami napisz... gg - 11182796 może być także fb
  
kopczi
01.08.2013 16:11:34
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 57 #1557794
Od: 2010-12-29
może fb bo nie mam gg oczko
  
grudziec190
01.08.2013 17:55:49
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 145 #1557901
Od: 2013-5-9
podaj mi e-mail wysle ci dane
  
kopczi
01.08.2013 17:57:27
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 57 #1557907
Od: 2010-12-29
licznasiebie@onet.pl wyslij link wesoły
  
Electra29.04.2024 04:14:43
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PROBLEMY MIŁOSNE » CO ZROBIĆ.. POMOCY..

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny